Agata Duda otrzymała niespodziewany list. Chodzi o jej męża, jest mowa o rozwodzie pary prezydenckiej
Agata Duda znana jest z tego, że rzadko zabiera głos w sprawach dotyczących polityki i państwa. Wiele osób uważa, że nie tak powinna zachowywać się Pierwsza Dama. Czy gwiazda programu Googlebox sprawi, że sytuacja w kraju się zmieni?
Agata Duda otrzymała niespotykaną wiadomość od uczestnika programu Googlebox. List dotyczy rozwodu pary prezydenckiej. W związku z ostatnimi wystąpieniami głowy państwa jedna z gwiazd show postanowiła zgłosić się bezpośrednio do Pierwszej Damy. Mariusz Kozak wystosował oficjalne pismo – znamy jego treść. Nikt nie spodziewał się takich słów.
Uczestnik programu Googlebox nie przebierał w słowach
Mariusz Kozak pojawił się w mediach wraz ze swoim ówczesnym chłopakiem jako jeden z uczestników show Googlebox. W związku z ostatnimi wydarzeniami, związanymi z kontrowersyjną wypowiedzią Prezydenta, mężczyzna postanowił napisać apel do jego żony.
– Szanowna Pani. Szczerze wierze, że jest Pani otwartą, tolerancyjną osobą, ceniąca różnorodność. Proszę porozmawiać z mężem i spróbować wytłumaczyć, że to nie ideologia lgbt niszczy rodzinę. Rodzinę niszczy homofobia. Piszę to na podstawie własnych doświadczeń. Jeśli nie uda się porozmawiać, czy przemówić do rozsądku męża… to może rozwód? – napisał Mariusz Kozak.
- Małgorzata Rozenek pokazała intymne zdjęcie. Radosław nie miał pojęcia, że jest fotografowany
- Internauci odkryli sekret córki Magdy Gessler? Nie kryją zachwytu, sypią się miłe słowa
- Wielka tragedia w centrum Polski. Balkon urwał się i spadł na głowę mężczyzny
Agata Duda zabierze głos w sprawie rozwodu?
Niedawno pisaliśmy o tym, co Polacy mają za złe Pierwszej Damie. Okazuje się, że sprawa ciągle jest aktualna i przybiera na sile. Rodacy oczekują, aby Agata Duda zajęła konkretne stanowisko w sprawie. Każdy, kogo choć trochę obchodzi sytuacja w kraju, chciałby usłyszeć słowa wsparcia.
Gwiazdor programu Googlebox zdecydował się na zaskakujący krok. Postanowił nie ukrywać narastającej frustracji i zwrócić się bezpośrednio do kobiety, która jego zdaniem ma jeszcze szansę coś zmienić w obowiązującej sytuacji. Jak myślicie, czy uda mu się coś wskórać?
ZOBACZ ZDJĘCIA:
