Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Andrzej Duda przerywa milczenie. Jego słowa po debacie wyszły na jaw, wielu z nas nie będzie zadowolonych
Karina Sulich
Karina Sulich 08.05.2020 11:20

Andrzej Duda przerywa milczenie. Jego słowa po debacie wyszły na jaw, wielu z nas nie będzie zadowolonych

Andrzej Duda
screen / instagram.com/prezydent_pl

Wybory 2020 to jeden z najbardziej kontrowersyjnych tematów w ostatnim czasie i choć, na chwilę obecną, mają odbyć się w lipcu, w środę kandydaci na fotel prezydenta spotkali się na debacie w studiu Telewizji Polskiej. Kogo z nich najbardziej obawia się Andrzej Duda? Okazuje się, że Prezydent najwięcej do powiedzenia miał tuż po telewizyjnym wystąpieniu.

Andrzej Duda podczas debaty 6 maja, według ekspertów od mowy ciała, był spięty i nerwowy. Jednak, jak szybko się okazało, to słowa, które powiedział tuż po jej zakończeniu, miały największe znaczenie. Prezydent przerwał milczenie i w rozmowie z dziennikarzem TVP odpowiedział, kto jest jego największym rywalem: Najpoważniejsze doświadczenie w wygrywaniu mam ja. To nie wszystko.

Andrzej Duda i debata prezydencka

Eksperci od mowy ciała w rozmowie z WP postanowili przeanalizować postawę Andrzeja Dudy podczas ostatniej debaty prezydenckiej. Choć według nich Prezydent był spięty i nerwowy, jego słowa tuż po telewizyjnym wystąpieniu wskazują na coś zupełnie innego. Kogo najbardziej obawia się Andrzej Duda?

Andrzej Duda nie obawia się nikogo. Kiedy po zakończonej debacie dziennikarz TVP zapytał Prezydenta o największego rywala. Jego odpowiedź nie pozostawiła żadnych wątpliwości:

No wiecie państwo, najpoważniejsze doświadczenie w wygrywaniu mam ja. Nie wiem, wyborcy zdecydują – stwierdził stanowczo Andrzej Duda. Czy uważa, że wygraną ma w kieszeni?

  1. Fryzjerka wykonywała swoje usługi mimo koronawirusa. Trafiła do więzienia
  2. Ministerstwo Zdrowia przekazało informacje ws. wakacji. Wielu Polaków będzie załamanych
  3. Ciało aktorki znaleziono w oceanie. Co tak naprawdę się stało? Miała 43 lata

Debata prezydencka

Podczas środowej debaty prezydenckiej nie obyło się bez ataków na Andrzeja Dudę. Kandydaci, którzy brali udział w spotkaniu, nie szczędzili sobie uszczypliwości, a postawa Prezydenta wielu rozczarowała. Co miało na to wpływ?

– Myślę, że przywykł do innego audytorium, przywykł do braku konieczności konfrontowania się, bo z dzisiejszą pozycją w sondażach nie musi walczyć. Jednak okazało się, że zauważył na sali istotnych konkurentów. To spowodowało u niego lekkie zdenerwowanie – skomentowała Daria Domaradzka-Guzik w rozmowie z Wirtualną Polską.

Czy faktycznie Andrzej Duda może być tak pewny swojej wygranej? Jest najlepszy kandydatem na prezydenta?

ZOBACZ ZDJĘCIE:

Andrzej duda

W środę odbyła się debata prezydencka, jednak dopiero to, co Andrzej Duda powiedział po jej zakończeniu, miało prawdziwe znaczenie.

ZOBACZ TEŻ:

  1. Kandydat na prezydenta Polski został zatrzymany przez policję
  2. Tragiczna śmierć, chciała zrobić zdjęcie. Jej ciało nie było w całości, gdy je znaleźli
  3. Ogromny przełom. Pierwszy kraj od 1 lipca otwiera granice dla turystów
  4. Powrót do pracy. Czy twój pracodawca spełnił zalecenia PIP? Należy upewnić się, czy jesteś bezpieczny
  5. 10. dzień poszukiwań Kacperka. Najnowsze fakty. Wiemy, gdzie obecnie koncentrują się poszukiwania
  6. Psy tropiące potwierdziły tezę służb. Nowe, niepokojące informacje na temat poszukiwań 3,5-letniego Kacpra

źródło: pomponik.pl, wp.pl

Tagi: Andrzej Duda