Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Wielka radość w domu Anny Kalczyńskiej. Gratulacje, cała rodzina świętuje
Kinga Majewska
Kinga Majewska 27.06.2020 22:15

Wielka radość w domu Anny Kalczyńskiej. Gratulacje, cała rodzina świętuje

Anna Kalczyńska
fot. instagram.com/annakalczynskam

Anna Kalczyńska opublikowała wczoraj w mediach społecznościowych wpis, w którym zdradza coś, czego nikt się nie spodziewał. Dziennikarka włożyła tzw. kij w mrowisko. Powiało hipokryzją – piszą niektórzy internauci.

Anna Kalczyńska to jedna z gwiazd programu śniadaniowego Dzień Dobry TVN, prywatnie zaś jest szczęśliwą mamą trójki dzieci. Dziennikarka na co dzień dzieli się życiem swoim i swojej rodziny w mediach społecznościowych. Tym razem zdradziła prawdziwą tajemnicę. Jak sama pisze, nikt się nie spodziewał. Rodzina ma powody do radości, jest co świętować.

Anna Kalczyńska ma powody do dumy

Wczoraj w naszym kraju odbyło się zakończenie roku szkolnego. Z tej okazji Anna Kalczyńska opublikowała zdjęcie ze swoim synem i jego świadectwem z czerwonym paskiem. Okazuje się, że jej stosunek do tego jest dość nietuzinkowy, jak na nasz kraj.

– Nikt się nie spodziewał.. i to jest chyba najlepszy dowód, że mamy do czerwonego paska stosunek ambiwalentny. […] Polski system edukacji jest niesamowicie rywalizacyjny. Wolałabym, żeby szkoła bardziej skupiała się na myśleniu, dyskutowaniu, otwieraniu głów i serc – napisała dziennikarka pod zdjęciem na Instagramie.

  1. Najpiękniejszy dzień z życia zamienił się w istny koszmar. Panna młoda i goście zamarli w jednej sekundzie, nikt nie przewidział zachowania męża
  2. Zarobki nad morzem właśnie orbitują. W kuchni w Łebie zarobisz 10 tys., zwykły sprzedawca przekąsek w Juracie może liczyć na 5 tys. złotych
  3. Zostawili dziecko w żłobku i pojechali do domu. Nie mieli pojęcia, że widzą je po raz ostatni

Internauci zarzucają jej hipokryzję

Choć Anna Kalczyńska uważa, że dążenie do czerwonego paska w szkole jest bezsensowne, to jednak pisze, że fajnie jest mieć syna, który sam jest zaskoczony wyróżnieniem na świadectwie. Dziennikarka podkreśliła również, że uczciwie na to zapracował i jestem z niego bardzo dumna.

Niektórym jednak jej wpis się nie spodobał i zarzucili jej hipokryzję. W komentarzach Internauci piszą, że gdyby jej syn nie został wyróżniony, zapewne nie pochwaliłaby się jego świadectwem bez czerwonego paska. Inni zaś uważają, że ma ona całkowitą rację, a w Polsce ta rywalizacja wśród dzieci jest już przesadą.

ZOBACZ ZDJĘCIA:

Anna Kalczyńska

Anna Kalczyńska pochwaliła się świadectwem syna.

anna kalczyńska

Dziennikarka twierdzi, że ma do tego obojętny stosunek.

Anna Kalczyńska

Wielu zarzuca jej hipokryzję. Gwiazda jednak jest przepełniona radością.

ZOBACZ TEŻ:

  1. Nawet 6000 zł do emerytury. Dobre wieści dla wszystkich seniorów, niektórzy z nich zyskają wyjątkowo dużo na waloryzacji
  2. Tragiczne odkrycie w Gdyni. Niestety w basenie odkryli straszną prawdę
  3. Przechodzą obok nagrobka i nie wierzą własnym oczom. Większość ucieka w popłochu, grób skrywa ogromną tajemnicę
  4. Wzięła synka na ręce i zeszła na dół. Gdy zobaczyła męża, natychmiast pobladła
  5. Pamiętacie oranżady z PRL? Dziś nie ma podobnych etykiet
  6. Ogromny dramat Mariana Opani. Bardzo współczujemy i trzymamy kciuki

Źródło: pomponik.pl