Anna Mucha nie ochrzciła swoich dzieci. W szkole sama usłyszała karygodne słowa od siostry zakonnej
Anna Mucha stanowczo oznajmiła, że nie ochrzciła swoich dzieci. Wiele lat temu była osobą wierzącą. Wszystko zmieniło się, kiedy usłyszała kuriozalne słowa siostry zakonnej. Gwiazda „M jak miłość” zasłynęła z dosadnych komentarzy na temat Kościoła i wiary.
Anna Mucha nigdy nie robiła tajemnicy ze swojego podejścia do wiary. Gwiazda, która nie boi się wywołać burzy w mediach i słynie z niezwykłego dystansu nie powstrzymywała się od ostrych komentarzy w kierunku Kościoła Katolickiego i osób związanych z instytucją. Teraz została zapytana o chrzest. Odpowiedziała wprost.
Anna Mucha ma mocne zdanie na temat Kościoła i wiary
Wypowiedzi serialowej Magdy z „M jak miłość” niejednokrotnie sprawiały, że na aktorkę spadał grad komentarzy. Anna Mucha naraziła się licznym grupom, ale też, dzięki swojej bezpośredniości, równocześnie zyskiwała rzesze nowych fanów.
Jej podejście do spraw wiary i Kościoła stało się legendarne w momencie, gdy ukazała się jej rozmowa z Mariuszem Agnosiewiczem. Zapytana o tę kwestię wprost odpowiedziała, że wierzy… w siebie, a jej przekonania są dalekie od ścigania duchowej ekstazy.
– W siebie wierzę, w innych ludzi wierzę, w poduszki powietrzne i w fundusze inwestycyjne – wyznała i z zabójczą szczerością opowiedziała o swoim doświadczeniu z Pierwszą Komunią. – Muszę przyznać, że dla białej sukienki poszłam nawet do komunii. Teraz już wiem, że biały pogrubia…
Nie żałowała także krytycznych uwag pod kątem samej instytucji. Bez wahania odrzekła, że wiara jest potrzebna na zasadzie opium — niezbędna dla niektórych ludzi, a jej słowa o społecznej roli KK można wręcz uznać za mocno kontrowersyjne.
– Źle obsadzona, nic dziwnego, że powiesili odpowiedzialnego za produkcje…
Anna Mucha nie ochrzciła dzieci
Na przestrzeni ostatnich lat w mediach nie brakowało mocnych wypowiedzi na temat religijnego obszaru społeczeństwa. W mocno laicyzującym się społeczeństwie takie ustalenia, jak niehandlowe niedziele niektórym wydają się śmieszne i sprzeczne z ideą wolności. Kąśliwych uwag nie szczędziła także Anna Mucha.
– Gdzie w Warszawie ateiści, agnostycy i innowiercy robią zakupy w święta? Wody szukam, gałki muszkatołowej szukam – żaliła się na Instagramie tuż przed Wielkanocą w 2021 roku.
Przy tak oficjalnych i mocnych poglądach raczej nie powinno dziwić, że niektórych fanów zastanawiała kwestia sakramentów. Podczas jednej z sesji Q&A na Instagramie gwiazda została zapytana, czy ochrzciła swoje dzieci — 10-letnią Stefanię i 8-letniego Teodora.
– Nie – odparła krótko.
Internauci nie dali jednak za wygraną. Chcieli znać przyczyny decyzji, której, często ze względu na społeczną presję wciąż lęka się podjąć spora część ateistów i agnostyków.
– A dlaczego miałabym? – odpisała aktorka. – Ich wyznanie jest ich prywatną sprawą.
Portal „Pudelek” przytacza słowa gwiazdy sprzed kilku lat. Anna Mucha wyjaśniła, w którym momencie postanowiła odwrócić się od Kościoła. Na lekcji religii usłyszała kuriozalne, przyprawiające o dreszcz słowa. Prowadząca zajęcia siostra zakonna stwierdziła, że ci, którzy nie przyprowadzają ze sobą dzieci do kościoła „powinni zostać przywiązywani do koła młyńskiego i topieni”.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Internautka ostro oceniła sylwetkę Anny Muchy. Aktorka nie czekała z odpowiedzią, padła bezbłędna riposta
- Do końca tęsknił za ukochaną Henryką. Franciszek Pieczka był niesamowicie wdzięczny żonie, zrobiła dla niego piękną rzecz
- Ujawniono, co wyprawia się w domu Marka Kondrata i 38 lat młodszej żony. Antonina Turnau trzyma męża krótko?
Źródło: Plejada, Pudelek
