Anna Mucha poinformowała o śmierci genialnego aktora. "I tak będziesz mi towarzyszył"
Branża aktorka od kilkudziesięciu godzin opłakuje niepowetowaną stratę. Odszedł znany i ceniony aktor, który grał w absolutnie ponadczasowej produkcji. Pożegnała go również Anna Mucha.
Aktorka opublikowała w mediach społecznościowych jego zdjęcie, do którego załączyła krótki, ale rozczulający opis.
Nie żyje legenda "Skrzypka na dachu"
Wspomnianym, zmarłym już niestety artystą jest Chaim Topol. To izraelski aktor, który popularność zyskał na całym świecie, a nie tylko w swojej ojczyźnie. Najbardziej kojarzony jest z roli Tejwego z musicalu „Skrzypek na dachu”. Za nią otrzymał Złoty Glob i był także nominowany do Oscara.
Topol pojawiał się także w innych, znanych na całym świecie produkcjach. Zagrał, chociażby w jednym z filmów opowiadających o przygodach Jamesa Bonda. Wystąpił również w „Wichrach wojny”.
Syn Filipa Chajzera skończyłby właśnie 18 lat. Dziennikarz ze łzami w oczach przekazał smutny komunikatAnna Mucha żegna Topola
Nikt tak jak znajomy po fachu nie potrafi docenić kunsztu twórczości. Właśnie dlatego Anna Mucha zdaje sobie sprawę, jak wybitnym artystą był Topol, a przede wszystkim jego kreacja w „Skrzypku na dachu”. Mało tego, jest dla niej tak ważna, że zostanie z nią nawet po śmierci aktora.
- R.I.P., ale i tak będziesz mi towarzyszył — napisała krótko pod zdjęciem aktora.
Anna Mucha niedawno żegnała Emiliana Kamińskiego
Jak widać, Chaim Topol był bliski sercu Muchy, ale nie aż tak, jak inny artysta, którego całkiem niedawno przyszło jej pożegnać. Mowa o Emilianie Kamińskim, z którym miała okazję współpracować.
Nie łączyły ich tylko relacje czysto zawodowe. Lubili się również prywatnie. Mucha potwierdziła to, gdy po jego śmierci napisała, że również czuje się przez niego osierocona. W podobnym tonie o Kamińskim wypowiadali się też inni aktorzy.
Zobacz post:
