Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Anna Mucha wyjechała z Polski. Nocą do sieci trafiło kompromitujące nagranie. „Nie jestem trzeźwa”
Michał Fitz
Michał Fitz 30.12.2022 16:32

Anna Mucha wyjechała z Polski. Nocą do sieci trafiło kompromitujące nagranie. „Nie jestem trzeźwa”

Anna Mucha
fot. KAPiF instagram.com/taannamucha

Anna Mucha kilka dni temu poinformowała swoich fanów, że poleciała wraz z partnerem do Stanów Zjednoczonych bez konkretnego planu. Spontaniczność tego wyjazdu bardzo jej się podoba. Widać, że aktorka świetnie się tam bawi.

Najlepszym tego dowodem jest jej ostatnia relacja na Instagramie. Artystka nagrywała ją, gdy absolutnie nie była trzeźwa, do czego sama się zresztą przyznała.

Anna Mucha w USA

Stany Zjednoczone są ogromny krajem, dlatego ich zwiedzanie wiąże się w większości przypadków z koniecznością długich podróży po autostradach. Tak też było w przypadku Muchy i jej ukochanego. Aktorka na bieżąco relacjonowała dłużącą się trasę, która ewidentnie już ją nużyła.

W trakcie zorganizowała nawet sesję pytań i odpowiedzi, w ramach której rozmawiała z fanami na przeróżne tematy. Wcześniej z kolei publikowała materiały wideo z wycieczki po stawie z aligatorami. Gdy wreszcie dotarła na miejsce, widocznie poczuła, że musi sobie jakoś tę podróż wynagrodzić.

Anna Mucha zwraca się do fanów. „Nie jestem trzeźwa”

Aktorka odbiła sobie męczącą podróż wieczorem przy dobrym alkoholu. Nie chwaliła się specjalnie, ile wypiła, ale widać było po niej, że nie były to symboliczne ilości. Mucha chciała się bowiem zwrócić do fanów z pytaniem, ale długo nie była w stanie tego zrobić, bo jej stan tak ją rozśmieszał.

Najpierw bardzo rozbawiła ją różnica czasów, przez którą nie wiedziała, jaki w Polsce jest dzień. Śmiała się też z tego, że jej fani wstaną z rana do pracy, a w telefonie zobaczą ją pijaną. Gdy się wreszcie opanowała, była w stanie zapytać się widzów o to, co chciała.

Zależało jej na tym, by fani polecili jej dobre książki o Ameryce. Świadoma swojego stanu później mówiła już bardzo powoli i wyraźnie, co dla trzeźwego odbiorcy mogło się wydać dosyć zabawne.

Zobacz post:

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

    1. Odetchnij w końcu pełną piersią. Znamy sprawdzone sposoby
    2. Uporczywy problem zniknie. Wystarczy zrobić jedną rzecz
    3. Nie przyjmujesz księdza po kolędzie? Biskup ostrzega, wspomniał o sąsiadach takich osób

Źródło: Pomponik

Tagi: anna mucha