Silver.Lelum.pl > Gwiazdy > Barbara Kurdej-Szatan o zwolnieniu z TVP: „Nie żałuję! Przynajmniej mogę sobie spojrzeć w twarz!”
Robert Głowacki
Robert Głowacki 01.08.2019 13:10

Barbara Kurdej-Szatan o zwolnieniu z TVP: „Nie żałuję! Przynajmniej mogę sobie spojrzeć w twarz!”

barbara kurdej-szatan
youtube.com @ Dominik Teusz

Barbara Kurdej-Szatan przez wiele lat była twarzą TVP, jednak kilka tygodni temu została niespodziewanie odsunięta od wszystkich projektów, jakie współtworzyła w stacji. Władze telewizji zwolnienie aktorki tłumaczyły tym, że jest jej po prostu za dużo, jednak gwiazda ma nieco inne zdanie na ten temat. W jednym z wywiadów odniosła się do swojego zwolnienia, a także Marszu Równości w Białymstoku.

Wielkim medialnym echem odbiła się informacja, że Barbara Kurdej-Szatan została zwolniona z TVP. Plotkowano, że prawdziwym powodem odsunięcia aktorki były jej poglądy. Gwiazda uczęszczała na antyrządowe protesty, a także wspierała Paradę Równości, co nie spodobało się najwyraźniej dyrektorom stacji. Teraz aktorka zdecydowała się odnieść do swojego zwolnienia, a także środowiska LGBT.

Barbara Kurdej-Szatan o zwolnieniu z TVP

Tego nikt się nie spodziewał. Barbara Kurdej-Szatan, która przez wiele lat był większą gwiazdą TVP, została nagle zwolniona z prowadzenia wszystkich programów. Nieoficjalnym powodem zwolnienia aktorki miało być jej zbyt duże zaangażowanie w sprawy społeczne m.in protesty antyrządowe, a także Paradę Równości. Od tego momentu minęło już trochę czasu, toteż aktorka zdecydowała się udzielić wywiadu magazynowi Party, w którym zdradziła, czy żałuje, że nie jest już dłużej twarzą TVP.

Nie żałuję. Przynajmniej mogę sobie spojrzeć w twarz! Nie potrafiłabym np. nie wspierać praw kobiet, czy środowisk LGBT. To przecież wielu moich znajomych artystów, normalnych, bardzo dobrych, uczciwych ludzi, to geje czy lesbijki – wyznała na łamach Party.

Barbara Kurdej-Szatan: Marsz Równości

Temat społeczności LGBT powraca niczym bumerang. Dwa tygodnie temu w Białymstoku odbył się pierwszy Marsz Równości, podczas którego doszło do wielu przykrych incydentów ze strony kiboli. Uczestnicy parady zostali zwyzywani, a także pobici, co nie uszło uwadze także polskim gwiazdom. Barbara Kurdej-Szatan, która od początku swojej kariery wspierała środowiska mniejszości seksualnych, odniosła się do białostockich wydarzeń. Gwiazda nie kryła swojego oburzenia.

– Jestem za tym żebyśmy wzajemnie szanowali i akceptowali siebie, swojego poglądy i przekonania. Nie rozumiem tego, co ostatnio zdarzyło się w Białymstoku. To potworne. Nie możemy pozwalać na agresję, bo to do niczego dobrego nie prowadzi! Mam nadzieję, że ci agresorzy to zrozumieją prędzej niż później. Ale jestem też przeciwna drwieniu z religii, obrażaniu Maryi czy innych symboli wiary – mówiła w Party aktorka.

Barbara Kurdej-Szatan nie narzeka na brak innych propozycji niż te z TVP. Aktorka już niedługo będzie brała udział w Tańcu z Gwiazdami, gdzie występował będzie również jej mąż: Rafał Szatan. Będziecie oglądać taneczne pląsy tej dwójki?

ZOBACZ ZDJĘCIA:

Barbara Kurdej-Szatan

Barbara Kurdej-Szatan nie żałuje zwolnienia z TVP.

Barbara Kurdej-Szatan

Gwiazda do tej pory występuje w serialu M jak Miłość.

Barbara Kurdej-Szatan

Od września będziemy mogli oglądać ją w Tańcu z Gwiazdami.

ZOBACZ TEŻ:

  1. Skandaliczne warunki transportu krów w Katowicach. „Znaleziono trzy martwe zwierzęta”
  2. Magda Mołek opublikowała nowe zdjęcie. Fani pytają: „Jesteś w ciąży?”
  3. Oto 5 akcentów, które są według mężczyzn najbardziej atrakcyjne. Jest wśród nich polski?
  4. Nie żyje Paula Williamson. Była żona Charlesa Bronsona miała 38 lat
  5. Beata Tadla straciła kolejną pracę! Jej program znika z anteny