Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Beata Kawka grała Tamarę Skalską w serialu „Samo życie”, potem nagle zniknęła. Choroba wywróciła jej życie do góry nogami
Aleksandra Gadzińska
Aleksandra Gadzińska 21.12.2022 12:29

Beata Kawka grała Tamarę Skalską w serialu „Samo życie”, potem nagle zniknęła. Choroba wywróciła jej życie do góry nogami

Beata Kawka
fot. KAPiF

Rozpoznawalność przyniosła jej podwójna rola w serialu „Samo życie”, jednak kilka lat temu jej kariera nieoczekiwanie wytraciła tempo. Beata Kawka dopiero po latach ujawniła prawdziwy powód swojego zniknięcia. Los nie zawsze był dla niej łaskawy, stoczyła walkę z chorobą. 

Dziś występuje głównie w warszawskim Teatrze Dramatycznym, zaliczyła też triumfalny powrót w filmie „Pitbull. Nowe porządki” a prywatnie jest kochającą partnerką i matką. Jej życie nie było jednak usłane różami. Pokochaliśmy ją w serialach „Samo życie”, „Na dobre i na złe” oraz „Barwy szczęścia” — nagle zniknęła z ekranów.

Beata Kawka była królową polskich seriali. Jej kariera nagle została przerwana

Swojego czasu była jedną z najbardziej rozpoznawalnych aktorek. Zadebiutowała w teatrze, jednak widzów rozkochała już w serialu „Panny i wdowy”, w latach 1999-2002 wcielała się w postać Anny Wolniak w „Na dobre i na złe”, a niedługo potem otrzymała podwójną rolę sióstr-bliźniaczek Donaty i Tamary w serialu „Samo życie”.

Kilka lat wcześniej na świat przyszła jej córka. 27-letnia wówczas Beata Kawka poświęciła część swojej kariery, by zapewnić Zuzi odpowiednią dozę bliskości i miłości. Zrezygnowała z teatru, jednak częstsza obecność w domu wcale nie wpłynęła korzystniej na jej związek.

Swojego męża i ojca dziewczynki, Marcina, kochała do szaleństwa, jednak i tej pary nie ominął kryzys. Cytowana przez Pomponik aktorka przyznała, że po kilku rozstaniach z ukochanym łączyło ją już tylko przyzwyczajenie i chęć zapewnienia córce pełnej rodziny, dopóki nie podrośnie.

Jedna dopiero w obliczu najtrudniejszego wyznania gwiazda zrozumiała, że z walką o własne szczęście nie należy czekać. Miała 30 lat, kiedy wykryto u niej nowotwór piersi.

Beata Kawka stoczyła walkę z chorobą. Jej życie nigdy nie było już takie samo

Kierowana nieprzyjemnymi doświadczeniami medycznymi, Beata Kawka początkowo miała opory przed podjęciem leczenia. Dopiero później, idąc za radą znajomej zmieniła klinikę i ostatecznie — wygrała z rakiem. Triumf zainspirował ją nie tylko do zaangażowania się w liczne kampanie społeczne na rzecz diagnostyki.

– Zdałam sobie sprawę, że być może po operacji obudzę się bez piersi, a może w ogóle jutra nie będzie – przekazuje jej słowa Pomponik.

Otrzymawszy drugą szansę, gwiazda ostatecznie rozstała się z Marcinem i zaczęła na nowo układać sobie życie. Przy wsparciu bliskich, nowego partnera i ojca Zuzi udało jej się przetrwać okres buntu u córki i odzyskać równowagę. Dziś znów zachwyca na ściankach — tak, jak 20 lat temu — w burzy miedzianorudych loków i z promiennym uśmiechem.

W 2016 roku zagrała w „Pitbull. Nowe porządki” a w 2021 pojawiła się na Festiwalu Filmowym w Gdyni.

Beata Kawka
Beata Kawka

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Odetchnij w końcu pełną piersią. Znamy sprawdzone sposoby
  2. Uporczywy problem zniknie. Wystarczy zrobić jedną rzecz
  3. W Pepco pojawiła się sukienka idealna na święta. Cena zachwyca, Polki biegiem ruszą na zakupy

Iberion wspiera akcję na rzecz żołnierzy z Ukrainy, zbieramy na 30 kamizelek kuloodpornych dla walczących w krytycznych obszarach. Ty również możesz pomóc, zachęcamy do dołączenia — każda złotówka ma znaczenie. 

Źródło: Pomponik, kobieta.wp.pl