Beata Pawlikowska została zgwałcona w Londynie. Porażające fakty tragedii
Beata Pawlikowska, która dziś dla wielu jest uosobieniem kobiety sukcesu, zmagała się z niejednym upadkiem. Podróżniczka, pisarka i dziennikarka doznała wiele bólu, lecz zamiast tłumić go w sobie, postanowiła szczerze opowiedzieć o traumatycznych przeżyciach. Fakty tragedii, która nigdy nie powinna mieć miejsca, są przerażające. Gwałt, którego doświadczyła, popchnął ją do próby samobójczej.
Choć szczere wyznania, na jakie zdobyła się Beata Pawlikowska, nie raz wzbudziły w opinii publicznej sporo kontrowersji, dziennikarka nie ma zamiaru milczeć. Kazał mi się rozebrać, mimo że płakałam – zwierzyła się w rozmowie z Krzysztofem Ziemcem w programie Niepokonani. Fakty dotyczące dramatu, do którego doszło nocą w Londynie, odbierają mowę.
Beata Pawlikowska została zgwałcona
Anoreksja, bulimia, niska samoocena i ucieczka do świata używek. Beata Pawlikowska wszystko to przeżyła na własnej skórze, niestety, kiedy postanowiła odmienić swoje życie, spotkało ją kolejne, traumatyczne doświadczenie, które nigdy nie powinno mieć miejsca.
– Kazał mi się rozebrać, mimo że płakałam. Zgwałcił mnie, a potem zasnął kamiennym snem – wyznała w programie Niepokonani.
Niestety, jak się okazuje, kiedy dziennikarka miała zaledwie 19 lat, na jej drodze stanął młody mężczyzna, który zamienił jej życie w piekło. Zarówno to, co wydarzyło się tamtej nocy, jak i następstwa tragedii, budzą ogromne emocje.
- Milioner pogrążony w żałobie, nic nie dało się zrobić. Rodzinna tragedia wstrząsnęła światem
- Gwiazda filmu „Kogel-mogel” ma bardzo poważne problemy ze zdrowiem. Boi się o swoje życie?
Beata Pawlikowska opowiedziała o gwłacie
Jak wyznała w niejednym wywiadzie Beata Pawlikowska, nocą, w którą została zgwałcona, bawiła się w jednym z londyńskich klubów, gdzie poznała swojego oprawcę.
– Rozmawialiśmy, powiedziałam mu, że piszę opowiadania. On powiedział, że też i że chętnie pokaże mi swoje. Myślałam, że rzeczywiście pokaże mi swoje opowiadania. On pokazał mi coś innego – powiedziała w rozmowie z Galą.
Beata Pawlikowska przez długi czas obwiniała siebie za to, co ją spotkało. Sądziła, że to ona sprowokowała mężczyznę, do wyrządzenia jej krzywdy. Po tej nocy zdecydowała się wrócić do Polski. Wtedy wydarzyła się kolejna tragedia.
– Postanowiłam skończyć ze sobą. Nałykałam się tabletek nasennych, napisałam jakiś liścik pożegnalny i położyłam się na podłodze. Traf chciał, że moja mama wróciła tego dnia wcześniej z pracy – wyznała w programie Krzysztofa Ziemca.
Jednak wszystkie te doświadczenia nie złamały podróżniczki.
– Nauczyło mnie to myślenia o konsekwencjach moich czynów – dodała podczas rozmowy, na którą zdecydowała się, by pomóc osobom, które są zagubione tak, jak ona kiedyś.
ZOBACZ ZDJĘCIE:
Beata Pawlikowska przeszła wiele bolesnych chwil, jednak dziś słynna podróżniczka żyje pełnią życia i nie ogląda się za siebie. W końcu jest szczęśliwa. Jest autorką wielu bestsellerowych książek o tematyce motywacyjno-psychologicznej i podróżniczej. >przeczytaj fragment<
ZOBACZ TEŻ:
- Polska policja podała przykre informacje. Nie żyje 25 osób, 189 rannych
- Tragiczna wiadomość sprzed kilku godzin. Jego filmy kochali wszyscy, nie żyje legenda
- Pamiętacie Peggy ze ”Świata według Bundych”? Niesamowite, jak dziś wygląda
- Juror ”Mam talent” złamał kręgosłup. Przewrócił się na rowerze
- Weszła do sklepu po parę owoców, przy kasie ją poraziło. Tak drogo jeszcze nie było, za polskie jabłka zapłacisz fortunę
Źródło: wp.pl
Koniecznie obejrzyj nieziemsko pyszny i prosty przepis na przepyszny posiłek!
