Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Dramat Beaty Tadli. Dzień Matki spędziła w szpitalu
Redakcja Lelum
Redakcja Lelum 28.05.2018 12:34

Dramat Beaty Tadli. Dzień Matki spędziła w szpitalu

Beata Tadla
youtube.com screen

Beata Tadla ostatnio ma wiele problemów. Po dramatycznym rozstaniu z Jarosławem Kretem, który zafundował jej publiczne pranie brudów na oczach całej Polski, teraz znów ma powody do zmartwień. Z pewnością nie tak wyobrażała sobie Dzień Matki. W ostatni piątek syn dziennikarki przebywał w szpitalu z poważnym uszkodzeniem kręgosłupa!

Beata Tadla prócz wygrania Kryształowej Kuli w Tańcu z Gwiazdami, nie ma wielu powodów do radości. Wielu zarzuca jej, że wygraną zawdzięcza wyłącznie publicznemu rozstaniu z Jarosławem Kretem.

Bez wątpienia porzucona kobieta miała świetny PR i predyspozycje do tego, żeby wygrać w programie. Na dodatek okazało się, że Beata Tadla świetnie tańczy, co dało jej prostą drogę do wygrania Tańca…

Teraz Tadla ma dużo poważniejsze powody do zmartwień. Okazuje się, że w Dzień Matki, który powinien być jednym z najważniejszych dni dla niej i dla jej syna – przeżyła prawdziwy DRAMAT!

17-letni syn dziennikarki, Jan Kietliński, trafił do szpitala z poważnym urazem kręgosłupa. Beata Tadla spędziła więc Dzień Matki w szpitalu z synem.

Beata Tadla przeżywa prawdziwy dramat

Dziennikarka, która na co dzień prowadzi serwis informacyjny 24 godziny w stacji Nowa TV, przeżyła ciężkie chwile. W sobotę zaraz po programie Beata Tadla wyruszyła do szpitala do swojego 17-letniego syna.

Janek Kietliński pochwalił się w internecie, że jego mama odwiedziła go w szpitalu z okazji Dnia Matki. Na swoim Instagramie pochwalił się zdjęciem z podpisem:

– Kolacja z okazji Dnia Matki – napisał chłopak ze szpitalnego łóżka.

Według informacji serwisu Fakt.pl, gwiazda w ten wyjątkowy dzień opuściła szpital w godzinach późno wieczornych, bo ok. godziny 22.

Jak podaje serwis Fakt.pl, syn Tadli musi zostać w szpitalu przez jeszcze co najmniej kilka dni. Ponoć na razie dostaje leki i czeka na wyniki badań, po których zostaną podjęte kolejne decyzje w sprawie jego zdrowia.

źródło: fakt.pl

ZOBACZ TEŻ: