Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Bestsellery Empiku. Krzysztof Zalewski ze sceny zaczął mówić o Przemysławie Czarnku, nie miał litości
Michał Fitz
Michał Fitz 08.02.2023 08:03

Bestsellery Empiku. Krzysztof Zalewski ze sceny zaczął mówić o Przemysławie Czarnku, nie miał litości

Krzysztof Zalewski
youtube.com/tvnpl; Piotr Molecki/East News

Krzysztof Zalewski co prawda nie należy do osób, które szukają konfliktów, ale w trakcie gali Bestsellery Empiku zdecydował się na pewną uszczypliwość względem ministra edukacji. Co dokładnie powiedział ze sceny?

Artysta był akurat w trakcie zapowiadania nagrody dla najlepszej płyty rapowej. Sprytnie wykorzystał ten fakt.

Krzysztof Zalewski o Czarnku

Zalewski stał przy mównicy z Margaret. Oboje byli mocno rozbawieni, gdy przyszło im zapowiadać kolejną statuetkę. Muzyk nie zmieniał więc klimatu i zapowiedział nagrodę żartobliwie, przy okazji uderzając w polityka.

Beaty tłuste jak twarz ministra edukacji mówił ze sceny.

Jego koleżanka po fachu, która stała tuż obok wyraźnie nie spodziewała się takiego tekstu, bo sama niemal wybuchnęła salwą śmiechu.

Śmierć kliniczna: wyznał, co ukazało mu się przed oczami, gdy umierał

Zalewski nawiązuje do innej afery

Na komentarzu dotyczącym twarzy ministra Zalewski nie poprzestał. Później nawiązał do jego osoby już w dużo subtelniejszy sposób, choć wciąż było to nieco uszczypliwe. Gdy został na scenie zapytany o to, co jest lepszego od dobrej muzyki, stwierdził bez wahania, że willa na Żoliborzu.

To z kolei nawiązanie do ostatnio głośnej afery, w którą zamieszany jest polityk. Jego ministerstwo w ostatnim czasie miał przekazać fundusze na zakup wielu drogich nieruchomości organizacjom, które są w jakiś sposób powiązane z rodzinami i bliskimi rządzących. W mediach aferę tę ironicznie określa się mianem „Programu Willa Plus”.

Krzysztof Zalewski komentuje działania polityków

Warto zaznaczyć, że to nie pierwszy raz, gdy Krzysztof Zalewski zabiera głos w sprawie afer związanych z politykami. Gdy jakiś czas temu okazało się, że zanieczyszczona została Odra, w wyniku czego zdechły ogromne ilości ryb, artysta nie wahał się użyć mocnych słów.

W trakcie jednego ze swoich występów wykrzyczał ze sceny apelu do polityków. Stwierdził, że skoro i tak nas okradają, to przynajmniej mogliby nas nie truć. 

Zobacz wideo: