Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Zwłoki mężczyzny w Carrefourze. Przykryli je parasolami i pudłami, klienci wciąż robili zakupy
Karina Sulich
Karina Sulich 21.08.2020 17:11

Zwłoki mężczyzny w Carrefourze. Przykryli je parasolami i pudłami, klienci wciąż robili zakupy

carrefour
Fot. ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

To, co wydarzyło się w ostatnim czasie w jednym ze sklepów sieci Carrefour, rozwścieczyło opinię publiczną. Teraz spółka gorzko tłumaczy się z tego, w jaki sposób potraktowana została śmierć jednego z jej pracowników. Niestety, 53-letni kierownik brazylijskiego supermarketu zmarł w trakcie pracy, a jego zwłoki leżały na jednej ze sklepowych alejek.

Carrefour przeprasza swoich klientów i ma za co. W jednym z supermarketów znanej sieci doszło do porażającego zdarzenia. Jak przekazał Polsat News, ciało mężczyzny, który zmarł w sklepie, zostało przykryte parasolami i otoczone pudełkami, a obok zwłok chodzili klienci, którzy wciąż dokonywali zakupów. O skandalicznej sprawie usłyszał cały świat.

Carrefour: zwłoki mężczyzny w sklepowej alejce

Sytuacja, która miała miejsce w Carrefourze w Recife w Brazylii, wstrząsnęła całym światem. Kiedy sprawa wyszła na jaw, ludzie nie mogli uwierzyć w to, co wydarzyło się w sklepie.

Jak przekazał Polsat News, 53-letni Manoel Moises Cavalcante, który był przedstawicielem handlowym firmy, współpracującą z siecią supermarketów, w piątek 14 sierpnia zmarł na zawał serca w sklepie w Recife. Reakcja innych była wstrząsająca. Ciało mężczyzny leżało na jednej z alejek pośród klientów, którzy w dalszym ciągu robili zakupy.

  1. Córka Natalii Kukulskiej to cała Anna Jantar. Mama gotuje jej dania, które nie mieszczą się w głowie
  2. Możesz zapłacić nawet 10 tys. zł grzywny, ministerstwo ostrzega. Przepis wchodzi w życie od 1 września

Carrefour: przykryli zwłoki parasolami

Zwłoki mężczyzny, który w wyniku zawału serca zmarł w trakcie pracy, zostały przykryte parasolami i otoczone kartonami i o dziwo, sklep nie został zamknięty, a klienci nie zostali z niego wyproszeni. Ciało 53-latka leżało na podłodze przez ponad trzy godziny, od 7:30 do 11. Jak wytłumaczył się supermarket?

Carrefour przeprasza za niewłaściwy sposób, w jaki poradził sobie ze smutną i nieoczekiwaną śmiercią. Firma popełniła błąd, nie zamykając sklepu natychmiast po incydencie – napisano w wydanym w środę oświadczeniu.

ZOBACZ ZDJĘCIE:

Sales rep died of heart attack in Carrefour supermarket in Recife. They put umbrellas over the body and stayed open. The body was there from 7.30-11am, in an aisle sealed off with tape and boxes of beer. Note Carrefour’s 3 statements, as reality dawns. https://t.co/1domDr9AEG

— Dom Phillips (@domphillips) August 19, 2020

Powiązane
Czesław Niemen, Kora
Największe przeboje PRL. Jeden z czterech nie pasuje do autora. Zgadniesz który?