Chłopak, który został wyrzucony z imprezy, postanowił odegrać się na niegościnnych organizatorach. Wiedząc, jak słodki smak ma zemsta, zrobił coś, czego nikt nie mógłby się spodziewać. Jego pochopne zachowanie o mały włos nie zabiło wszystkich uczestników domówki. Za swoje poczynania poniesie srogie konsekwencje.
22-latek najprawdopodobniej nie mógł pogodzić się z faktem, że znajomymi wyprosili go z imprezy w mieszkaniu. Zemsta, której dokonał, mogła zakończyć się prawdziwą tragedią. Chłopak przez swoją kreatywność pod wpływem alkoholu musi liczyć się ze sporymi problemami. Niepodważalne jest, że jego znajomi takiego zakończenia imprezy nie byli w stanie przewidzieć.
Chłopak został wyrzucony z imprezy
Do zdarzenia doszło w jednym z mieszkań na warszawskim Żoliborzu. Pijany chłopak został wyproszony z imprezy. Nie wiadomo dlaczego organizatorzy zdecydowali się na taki krok, ale ich decyzja niebywale go rozwścieczyła.
Pijany imprezowicz został wyproszony przez organizatorów.
22-latek poczuł się na tyle urażony, że imprezę zdecydował opuścić i iście gwiazdorskim stylu. Chłopak podłożył na wycieraczce ogień, wywołując tym samym pożar. Płomienie na tyle szybko rozprzestrzeniały się, że całkowicie uniemożliwiły opuszczenie mieszkania pozostałym gościom.
– Doszło do zadymienia oraz uszkodzenia pomieszczeń. Pożar został szybko ugaszony. Nikomu nic się nie stało – wyjaśniła asp. Kamila Szulc z warszawskiej policji na Żoliborzu.
22-latek był pijany
Funkcjonariuszom niemalże natychmiast udało się ustalić, kto jest sprawcą pożaru. Badanie wykazało, że młody chłopak miał ponad promil alkoholu w organizmie.
– Kiedy wytrzeźwiał, został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut sprowadzenia niebezpieczeństwa katastrofy zagrażającej życiu lub zdrowiu wielu osób – dodała asp. Kamila Szulc.
Jak sam przyznaje, zemścił się, ponieważ znajomymi wyprosili go z imprezy.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
22-latek postanowił się zemścić.
Mało brakowało, by doszło do tragedii.
ZOBACZ TEŻ:
- Lodówkę lub pralkę kup przed nowym rokiem. Potem ostro przepłacisz
- Wysłała mężowi swoje zdjęcie. Przez jeden szczegół wniósł pozew o rozwód
- Znalazła porzucone w trawie niemowlę. Kiedy odsłoniła kocyk, zamarła
- Kilka minut po porodzie lekarz zorientował się, że popełnił błąd. Mógł się zdobyć tylko na przeprosiny
- W dniu ślubu żona postanowiła dać mężowi prezent. Gdy go zobaczył nie mógł przestać płakać