Córka Marty Kaczyńskiej trenuje jeździectwo. Została powołana do kadry narodowej dzieci

Córka Marty Kaczyńskiej powołana do kadry narodowej dzieci

Prawdziwym krokiem milowym w karierze sportowej Martynki z pewnością było powołanie przez zarząd Polskiego Związku Jeździectwa do kadry narodowej dzieci. Podobnym sukcesem może pochwalić się syn Piotra Kraśki.

Nastolatka ma na swoim koncie niemałe sukcesy. Została laureatką w konkursie jeździeckim Cavaliada Krakow, a ostatnio wygrała również zawody CSI2 w Sopocie. Dumna Marta Kaczyńska o sukcesie córki poinformowała wtedy za pośrednictwem swojego Facebooka.

— Hipodrom Sopot — Martyna Dubieniecka na Kamelocie w kapitalnym stylu wygrywa kolejny konkurs zawodów CSI2!!! Wielkie brawa Martynka!!! Obserwujcie tę parę! Wspaniały talent — napisała Kaczyńska.

Niektórzy zastanawiają się, czy intensywne treningi nie kolidują jej z nauką w szkole. Dziewczyna wciąż powinna dbać o staranną edukację. Na szczęście Martyna uspokaja:

— Teraz są lekcje online, więc jest łatwiej, bo mogę uczyć się, jadąc na zawody — wyjaśniła i zdradziła, że w ubiegłym roku miała świadectwo z czerwonym paskiem.

Córka Marty Kaczyńskiej w ogniu krytyki internautów

Nastolatka jest również aktywna w mediach społecznościowych, na których często odpowiada na pytania swoich obserwujących i rodziny. Ostatnio doszło do małej afery z jej udziałem.

Martynka dodała zdjęcie, na którym jedzie na swoim koniu podczas rundy honorowej. Z pewnością nie spodziewała się, że ktoś będzie mógł jej zarzucić coś podobnego. Anonimowa osoba zauważyła, że Dubieniecka ma źle ułożoną rękę.

— Tragedia, raz przełożyłam rękę, ale oczywiście osoba, która mi zazdrości musi mi napisać, że tragicznie jeżdżę i nie powinnam jeździć — odniosła się do sprawy nastolatka, a niektórzy internauci zaczęli stawać po jej stronie.

— Stary człowiek po tylu latach jeździectwa dowiaduje się, że przełożenie ręki przez szyje to taki błąd, że obcy ludzie muszą o tym pisać. Martynka, Ty jesteś pewna, że to tylko przełożona ręka czy może jednak się znęcasz nad tym koniem, bo afera jakby chodziło o to drugie? — pisali.

Jednak zdaje się, że córka Marty Kaczyńskiej nie przejmuje się krytyką. Jak każdy profesjonalny sportowiec maksymalnie skupia się na zadaniu i stara się być coraz lepsza w tym, co kocha. Ma to szczęście, że zawsze może liczyć na wsparcie mamy.

Zobacz zdjęcie:

Pociecha Marty Kaczyńskiej rośnie na prawdziwą gwiazdę sportu.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

• Wystąpił w show i stał się wielką gwiazdą. Wiemy, co dzisiaj robi
• Kinga Rusin w bikini. Dziennikarka ma prawie 50 lat, a wygląda jak nastolatka
• Mama 15-letniego Kacpra przemówiła. Poruszające słowa, ogromna rozpacz

Źródło: Instagram, Facebook