Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Danuta Szaflarska pozowała bez ubrań. Wszystko zostało uchwycone na obrazach
Julia Smoleń
Julia Smoleń 15.03.2021 11:39

Danuta Szaflarska pozowała bez ubrań. Wszystko zostało uchwycone na obrazach

grób
filmpolski.pl

Słynna polska aktorka w młodości pozowała nago. Malarz Bolesław Barbacki namalował trzy akty aktorki. Eteryczność i wdzięk artystki są zachwycające.

Danuta Szaflarska to aktorka znana, między innymi, z filmów „Pora umierać” w reżyserii Doroty Kędzierzawskiej, czy „Żółty szalik” Janusza Morgensterna, zagrała ponad 80 ról teatralnych i ponad 100 ról filmowych. Zmarła w wieku 102 lat.

Danuta Szaflarska pozowała bez ubrań. Trzy akty Barbeckiego.

Reżyser teatralny, Erwin Axer, mówił o niej tak: „Danusia zawsze była otwarta na życie. Dziś widać, że kiedy zajmuje się teatrem, to jest w tym cała prawda.

Każda jej rola błyszczy jak kryształ. Praca z nią należy do największych przyjemności reżysera. Ona jest tym kamertonem, który pozwala oceniać czystość gry całej orkiestry.

Szaflarska słynęła również z niezwykłej urody. Tę uwiecznił malarz Bolesław Barbacki, któremu Szaflarska, w 1938 roku zgodziła się pozować do aktów.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:

Z racji tego, że Nowy Sącz ogłosił ten rok rokiem Barbackiego, z tej okazji ukazał się album z pracami artysty. To właśnie tam znalazły się akty przedstawiające aktorkę.

Barbacki słynie z realistycznych obrazów. Unikał idealizacji i metafor. W swojej twórczości zmierzał do oddawania natury jak najwierniej.

Prawdziwe piękno Danuty Szaflarskiej

Artysta związany był z Nowym Sączem, gdzie się urodził, malował oraz organizował życie społeczne. Jego najbardziej popularnym tematem były pejzaże, portrety i właśnie akty.

Akt przedstawiający Danutę Szaflarską również jest zachowany w stylu realistycznym.

Autor albumu, Piotr Droździk, w programie „Genialni Lokalni Globalni” mówi o wspomnianych obrazach tak: Pani Danuta Szaflarska była piękną, absolutnie fantastycznie zbudowaną kobietą. Mówiła z lekkim podekscytowaniem, gdy opowiadała mi o tym, jak Barbacki malował te akty. (…)Pamiętała wszystko. Rodzaj światła, który wpadał do pracowni, opowiadała mi miejsce, w którym malował. Opowiadała mi, jak był bardzo skupiony, niedostępny, nie rozmawiał z nią wtedy w ogóle. Ustawił tylko i skupił się bardzo wewnętrznie na malowaniu tego aktu. Akt jest przepiękny”.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

Źródło: SE.pl; YouTube