Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Nie żyje uwielbiany gwiazdor disco polo. Niestety, zmagał się z poważną chorobą
Aleksandra Kwaterkiewicz
Aleksandra Kwaterkiewicz 27.06.2020 11:28

Nie żyje uwielbiany gwiazdor disco polo. Niestety, zmagał się z poważną chorobą

Jolanta Lothe
David Tomaseti / Unsplash

Disco polo: gwiazdor tego gatunku, frontman zespołu Rem Faza, Remigiusz Pik nie żyje. Muzyk przez lata walczył z chorobą nowotworową. O jego śmierci poinformował jego przyjaciel poprzez media społecznościowe. Mężczyzna zmarł wieczorem, 25 czerwca w wieku 54 lat. W smutku pogrążeni są jego najbliżsi, ale też fani, którzy pod postem wyrażają swój wielki żal.

Remigiusz Pik był znany nie tylko z zespołu disco polo Rem Faza, ale także z grupy Shantymen, w której grał i śpiewał swoje ukochane szanty. Rodzina jest pogrążona w smutku, fani Remigiusza składają kondolencję i słowa wsparcia. Pogrzeb muzyka odbędzie się 29 czerwca.

Świat disco polo pogrążony w smutku

Remigiusz Pik był wciąż aktywnym i bardzo twórczym muzykiem. Grał na gitarze basowej, był wokalistą i kompozytorem. Zespół Rem Faza był dla niego bardzo ważny i wciąż mimo choroby działał w nim prężnie.

Wiadomość o śmierci Remigiusza poruszyła fanów, na oficjalnym profilu artysty napisano:

-Kochani. Wczoraj późnym wieczorem odszedł od nas cudowny człowiek, mąż, ojciec, przyjaciel, trener i utalentowany muzyk – Remigiusz Pik. Walczył do końca. Kto może niech przybywa i pożegna Remka – napisał Jakub Lewandowski, również muzyk, przyjaciel Remigiusza Pika.

  1. Internauci oburzeni zachowaniem Małgorzaty Rozenek. Nie wierzą, co gwiazda zrobiła na oczach synka
  2. Żałoba, oczy pełne łez, rozpacz, córka Magdy Gessler zmarła w strasznych okolicznościach. Po latach gwiazda TVN wszystko opowiedziała
  3. Znamy wyniki badań toksykologicznych kierowcy autobusu z Warszawy. Są zatrważające

Nie żyje Remigiusz Pik

Śmierć muzyka nie tylko poruszyła świat disco polo. Z wielkim smutkiem przyjaciela żegnają także muzycy z zespołu Shantymen. Na swoim oficjalnym profilu napisali:

Mamy smutną wiadomość na naszych przyjaciół. Niestety, jeden z nas, szantymen z szantymenów, właśnie odpłynął do Hilo. Remigiusz Pik 1966-2020 – poinformowali artyści.

-Zabrał ze sobą w ostatni rejs swoją gitarę basową, wieczny uśmiech, wesołe historie i setki piosenek, które grały mu cały czas za uchem – wspominają przyjaciela koledzy z zespołu.

Pogrzeb artysty odbędzie się w najbliższy poniedziałek o godzinie 15.00 na cmentarzu w miejscowości Firlej niedaleko Lubartowa.
Niestety, to niejedyna smutna informacja ostatnich dni. Samobójstwo popełniła gwiazda TikToka, zaledwie 16-letnia dziewczyna.

ZOBACZ ZDJĘCIA:

disco polo

Śmierć Remigiusza Pika poruszyła wszystkich.

ZOBACZ TEŻ:

  1. TVP nagle przekazuje wstrząsające informacje. Włos się jeży, cała Polska wstrzymała oddech
  2. Polskę obiegła dramatyczna wiadomość. Niestety, nie żyje Zbigniew Jaskulski, rodzina przekazała smutne wieści
  3. Lekarze biją na alarm. Jedno przyzwyczajenie Polaków może wpędzić do grobu, dramatyczne doniesienia
  4. Dramat w województwie lubelskim. Doszło do tragicznego wypadku, spłonęły dwa auta, są ofiary śmiertelne
  5. Policja chciała nagrać kierowców, jednak kamera zarejestrowała inną rzecz. Nie spodziewali się podobnych scen
  6. Gdy panna młoda weszła do kościoła, starsze osoby prawie zemdlały na jej widok. Niewiele kobiet by się odważyło

Źródło: dico-polo.info, muzyka.interia.pl