Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > AFERA! Doda i Rozenek biją się o mężczyznę. „Ciągle do niego wydzwania”
Patrycja Staszczyk
Patrycja Staszczyk 03.04.2018 17:33

AFERA! Doda i Rozenek biją się o mężczyznę. „Ciągle do niego wydzwania”

rozenek i doda
rozenek i doda

Doda niespecjalnie lubi się z Rozenek głównie z powodu Majdana. Teraz biją się o innego mężczyznę. O kogo chodzi?

Doda od lat żyje w konflikcie z niektórymi polskimi gwiazdami. Jedną z nich jest Edyta Górniak, której Doda ukradła choreografa. Zaoferowała mu nie tylko większą stawkę, ale również seks. Kiedy Górniak zorientowała się, że Błażej Szychowski współpracuje z Rabczewską, natychmiast go zwolniła. Natomiast Doda szybko się nim znudziła i skwitowała to już legendarną wypowiedzią: „Nie jestem już z Błażejem! Patrzył na mikrofon JAK DZI*KA NA KU**SA!„.

Innym mężczyzną, którego Doda chciała odebrać Edycie, był stylista, Bartek Indyka.

Wiesz, twoja ranga to jest trochę co innego. Ja bardzo bym chciał, ale wiem, że jak zrobię to po prostu Edyta mnie zwolni – napisał Indyka do Dody.

Doda i Rozenek biją się o mężczyznę

Teraz Bartek Indyka współpracuje z Małgorzatą Rozenek. Ich stylizacje wypadają raz lepiej raz gorzej. Ostatnio wszyscy zwrócili uwagę na to, że Rozenek ubiera się „na wczesną Dodę”. Małgorzatę i Indykę nie łączy tylko praca, ale również się przyjaźnią. To nie podoba się Dodzie, która próbuje podebrać jej stylistę.

– Ciągle do niego dzwoni. Próbuje zdobyć informację, ile Rozenek mu płaci, żeby zaproponować mu wyższą stawkę. Bartek jest w niezręcznej sytuacji – podaje osoba z otoczenia stylisty.

Indyka jest wierny Małgorzacie Rozenek oraz reszcie swoich klientek. Okazuje się, że te nie chcą, aby Indyka współpracował z Dodą.

Moja droga, przepraszam cię, ale moje klientki się zbuntowały. I zabroniły mi pracować z tobą. Przepraszam – napisał Rabczewskiej.

Doda natomiast nie ma problemu z tym, że jej styliści czy makijażyści współpracują z innymi osobami.

Kompletnie nie interesuje mnie, kogo malują czy czeszą moi styliści. Rozenek korzysta od jakiegoś czasu z mojego fryzjera i luz. Nie miałabym serca hamować ich rozwój i karierę oraz stawiać własne uprzedzenia ponad ich możliwość zarobku. Przecież takie zachowanie to dziecinada. A jeżeli chcę mieć kogoś na wyłączność, to podpisuję kontrakt i mam spokój – napisała na Instagramie Doda.

ZOBACZ TAKŻE:

  1. OBRZYDLIWE ROBAKI w popularnym soku. Matka apeluje: „Nie kupujcie tego świństwa!”
  2. Kożuchowska kończy karierę?! Jest OFICJALNY komentarz
  3. Kochały go miliony Polaków. Chcą go zlinczować, bo wspiera uchodźców

Źródło: pudelek.pl