Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Kobieta odebrała 2-letnia córkę ze żłobka. Okazało się, że dziewczynka ma oparzenia drugiego stopnia
Anna Frankiewicz
Anna Frankiewicz 02.10.2019 13:09

Kobieta odebrała 2-letnia córkę ze żłobka. Okazało się, że dziewczynka ma oparzenia drugiego stopnia

Jak ubrać dziecko do samolotu
instagram.com/babylovemedia

Dziecko wysyłamy do żłobka czy przedszkola z myślą, że będzie tak bezpieczne. Przecież będzie pozostawać pod opieką wykształconych w tym kierunku profesjonalistów prawda? Okazuje się, że taka placówka może poważnie naruszyć pokładane w niej zaufanie. Niestety, cierpią na tym najmłodsi. Ta kobieta przekonała się o tym, jak bezmyślni mogą być ludzie pracujący z dziećmi.

Od osób pracujących z dziećmi zawsze spodziewamy się profesjonalizmu i zaangażowania na najwyższym poziomie. Nie chcemy sobie nasze wyobrażać, że nasze dziecko spędza cały dzień pilnowane przez ludzi, którzy nie chcą za bardzo angażować się w swoją pracę. Rzeczywistość jednak często okazuje się dużo gorsza niż nasze o niej wyobrażenia.

Dziecko zostało okropnie potraktowane

Kiedy Tiffanie Cedillo odebrała ze żłobka swoją dwuletnią córeczkę, dziecko przez cały czas płakało. Na początku kobieta pomyślała, że mała może się nie wyspała, jednak kiedy płacze nie ustawały przez dłuższy czas i w żaden sposób nie udało się dziewczynki uspokoić, kobieta odkryła coś strasznego.

dziecko

Stopy dziecka całe były w pęcherzach.

Stopy dziewczynki były całe pokryte olbrzymimi pęcherzami. Kobieta była przerażona i natychmiast zabrała dziecko na pogotowie. Okazało się, że dwulatka ma na stopach poparzenia drugiego stopnia. Jej matka nie mogła w to uwierzyć. Przecież dziewczynka przez cały dzień była pod opieką wykwalifikowanego personelu, jak mogło stać się coś takiego?

Nie ma dla nich usprawiedliwienia

Tiffany skonfrontowała personel żłobka. Okazało się, że to ich nieodpowiedzialne zachowanie doprowadziło do cierpienia dziecka. Jedna z pracujących tego dnia osób przyznała, że dziewczynka miała biegunkę i ubrudziły się jej buty, w związku z czym mała biegała boso. Może nie brzmi to tak strasznie, dopóki nie okaże się, że dziecko nie dostało żadnych butów nawet na zabawę na wybetonowanym podwórku w 35-stopniowym upale.

Matka dziewczynki jest zrozumiale oburzona. Nie może uwierzyć, jak ktoś mógł postąpić tak nieodpowiedzialne. Kobieta zgłosiła tę sprawę na policję, która dokładnie przyjrzy się powodom, z których mogło dojść do takiego zaniedbania. Dyrektor żłobka odmówił skomentowania tej sytuacji.

ZOBACZ ZDJĘCIA:

dziecko

Dziewczynce na szczęście nic poważniejszego się nie stało.

dziecko

Matka będzie starała się o wyciągnięcie konsekwencji.

ZOBACZ TEŻ:

  1. Lidl naprędce wycofuje produkt. Zagraża życiu klientów
  2. Znaki zodiaku o niezłomnej woli. Nic im nie przeszkodzi w osiągnięciu celu
  3. Malutki kotek uczy się chodzić. Właściciel uchwycił niezwykły moment stawiania pierwszych kroków
  4. Przypadkiem zobaczyła w sieci zdjęcie ukochanego. Gdy zauważyła jeden szczegół, od razu z nim zerwała
  5. Nie żyje Jan Kobuszewski.
  6. Kiedy ksiądz powiedział Ewelinie, ile żąda za udzielenie ślubu, kobieta zdębiała. Takiej chciwości jeszcze nie widziała w swoim życiu

źródła: popularne.pl

Powiązane
Uśmiech Dody
Poznajesz uśmiechy tych celebrytek? Nawet ich mężowie mogliby się pomylić!