Dziecko zostało nagrane przez matkę. Wrzuciła je do sieci. Internauci: „To jest chore i obrzydliwe”
Dziecko zostało nagrane przez swoją matkę. Kiedy kobieta wrzuciła filmik do sieci, rozpętała się prawdziwa burza, a negatywne i szydercze komentarze ciągnęły się w nieskończoność. Pomimo tego autorka nagrania jest dumna ze swoich poczynań i nigdy nie postąpiłaby inaczej. – To jest chore i obrzydliwe, pisali zniesmaczeni Internauci.
Karmienie piersią jest niezwykle kontrowersyjnym tematem. Niepodważalne jest, że współcześnie każdy z nas ma prawo do własnego zdania w tej kwestii. Bez względu na to, czy popieramy karmienie maluchów w miejscach publicznych lub, czy wierzymy w niezwykłą magię połączenia między mamą a dzieckiem, tematyka ta wywołuje masę emocji i sporów. Tym razem było podobnie.
Dziecko zostało nagrane przez swoją mamę
35-letnia Leanne Allerton z Grimsby prywatnie jest mamą czwórki wspaniałych dzieci. Kobieta prowadzi też kanał na YouTubie, który cieszy się ogromną popularnością. Jeden z filmików, który w ostatnim czasie pojawił się w sieci, wywołał prawdziwą burzę i lawinę komentarzy.
Na nagraniu goły okiem widać, jak matka karmi piersią swoją 4-letnią córeczkę Poppy. Internauci jednoznacznie stwierdzili, że dziewczynka, która już za rok rozpocznie naukę w szkole, jest na to zdecydowanie za duża. Zarzucili jej również niewłaściwe wychowanie i brak konsekwencji.
Internauci byli oburzeni
Negatywne komentarze dotyczące decyzji matki ciągnęły się w nieskończoność.
-Równie dobrze możesz podtrzymywać więź, przytulając je. To, co robisz, jest obrzydliwe- napisała jedna z kobiet.
–To chore i obrzydliwe. Tym sposobem Poppy nigdy nie nauczy się samodzielnie prosperować- dodała kolejna.
-Krzywdzisz własne dzieci- ostro spuentowała ostatnia.
Zdaniem Leanne karmienie piersią to ich czas, który przynosi same korzyści. Nawet gdyby mogła, nigdy nie cofnęłaby czasu i nie podjęłaby innej decyzji dotyczącej wychowania dzieci.
Leanne ma inne zdanie nt. karmienia piersią
Zdaniem Leanne karmienie piersią to ich czas, który przynosi same korzyści. Nawet gdyby mogła, nigdy nie cofnęłaby czasu i nie podjęłaby innej decyzji dotyczącej wychowania dzieci.
