Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Dziennikarz TVN pokazał, jak wyglądało jego śniadanie w polskim szpitalu. Był bardzo zdziwiony
Karol Osiński
Karol Osiński 12.02.2021 16:55

Dziennikarz TVN pokazał, jak wyglądało jego śniadanie w polskim szpitalu. Był bardzo zdziwiony

Dziennikarz
fot. twitter.com/WronaM

Kilka dni temu dziennikarz stacji TVN, Marcin Wrona poinformował, że trafił do szpitala. Nie zdradził powodu, dla którego musiał zostać hospitalizowany, jednak można przypuszczać, że nie było to nic groźnego, gdyż zdążył już opuścić szpitalne mury. W międzyczasie postanowił opublikować zdjęcie serwowanego w szpitalu śniadania. Nie mógł się nadziwić.

52-letni Marcin Wrona pokazał, że władze szpitala nie zapomniały o Tłustym Czwartku. Do śniadania, na którym zaserwowano mu dwie kromki chleba, dwa plasterki szynki oraz malutką kostkę masła, dorzucono pączka. Tradycji stało się zadość!

Dziennikarz TVN, Marcin Wrona pokazał zdjęcie szpitalnego śniadania

Wiadomość, o tym, że Marcin Wrona trafił do szpitala, pojawiła się kilka dni temu na jego Twitterze. Dziennikarz wrócił do Polski ze Stanów Zjednoczonych, gdzie mieszka na co dzień, żeby pomóc schorowanym rodzicom. Okazuje się, że sam potrzebował pomocy, jednak nie zdradził jej przyczyny.

Udostępnił zdjęcie wbitego w żyłę wenflonu, jednak w dalszym ciągu nie opuszczało go poczucie humoru. Szczególnie dało się poznać to po nim w Tłusty Czwartek, kiedy szpitalna kuchnia do ,,niezwykle wykwintnego” śniadania dorzuciła pączka. Wrona nie mógł się temu nadziwić i z wrażenia opublikował na Instagramie zdjęcie, które opisał sarkastycznym komentarzem:

Jestem pod dużym wrażeniem!!! W naszym szpitalnym śniadanku są dziś tez pączki – napisał Marcin Wrona.

Oczywiście nie obyło się bez żartów w komentarzach. Fani pisali w bardzo sarkastycznym tonie, że z chęcią spróbują szpitalnych ,,frykasów”, a inni zwracali uwagę na to, że jest to zwykła niedbałość o pacjenta. Wielu nie zapomniało o pozdrowieniach dla hospitalizowanego dziennikarza.

Marcin Wrona wyszedł ze szpitala

52-letni zagraniczny korespondent Faktów wrócił z USA z konieczności, jednak okazało się, że jego obowiązki muszą zostać przerwane z przyczyn zdrowotnych. Pod zamieszczonym wówczas Twittem pojawiło się sporo komentarzy, które poprzedzone były opisem:

Przyleciałem do Polski, żeby pomóc chorym rodzicom, a właśnie sam trafiłem do szpitala. Brawo ja – czytamy.

Marcin Wrona swoim stanem zdrowia zaniepokoił wielu ludzi. Z uwagi na wciąż szalejącą epidemię koronawirusa fani obawiali się najgorszego. Chociaż nie zdradził, co mu dolegało, to wygląda na to, że już wszystko, jest w porządku, gdyż opuścił szpital. Opisał to z radością na swoim Twitterze.

Wypis!!! Ogromne podziękowania dla ordynatora, lekarzy (dr. Jakuba) i rewelacyjnych pań pielęgniarek i salowych z urologii szpitala w Jaworznie. Super opieka, profesjonalizm i atmosfera jak w domu. I wielkie dzięki dla państwa za słowa otuchy i wsparcie – napisał dziennikarz.

Zobacz zdjęcia:

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Marcin Wrona (@marcin_wrona)

Marcin Wrona zamieścił zdjęcie szpitalnego śniadania w Tłusty Czwartek. Nie krył zdziwienia, że kucharze nie zapomnieli o dodaniu pączka.

WYPIS!!!! Ogromne podziękowania dla ordynatora, lekarzy (dr Jakuba) i REWELACYJNYCH Pan pielęgniarek i salowych z urologii szpitala w Jaworznie. Super opieka, profesjonalizm i atmosfera jak w domu. I WIELKIE DZIEKI dla Państwa za słowa otuchy i wsparcie. pic.twitter.com/6wtp0IAKb8

— Marcin Wrona (@WronaM) February 12, 2021

Na szczęście dzisiaj korespondent TVN opuścił placówkę szpitalną i ma się dobrze.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

Źródło: plotek.pl

Powiązane
Olgierd Łukaszewicz
Rozpoznasz te gwiazdy PRL po oczach? Numer 4 to wyzwanie dla każdego