Dziewczyna użyła samoopalacza przed imprezą. Zapomniała o najważniejszej rzeczy
Dziewczyna użyła samoopalacza, ponieważ na ważnej imprezie chciała zachwycić wszystkich swoją nienaganną opalenizną. Niestety nie wszystko poszło zgodnie z planem. Nie po raz pierwszy okazuje się, że czytanie etykiet i wskazówek producenta jest koniecznością przed użyciem nieznanego nam produktu! Pominięcie kilku kroków może zaowocować bowiem istną katastrofą. Tak też było i tym razem.
Dziewczyny lubią brąz… Nie sposób nie zgodzić się ze słowami znanego artysty Ryszarda Rynkowskiego! Bo która z nas nie chciałaby cieszyć się piękną i słoneczną opalenizną przez cały rok? Niestety, jak się nie ma co się lubi… to szybkim i skutecznym sposobem na nadanie skórze brązowego odcienia jest użycie samoopalacza. Problemy zaczynają się, kiedy nie potrafimy go poprawnie zaaplikować. O tym przekonała się m.in. Lucy – bohaterka naszego artykułu!
Dziewczyna użyła samoopalacza przed imprezą… niestety pominęła kilka ważnych kroków
Młodej kobiecie niezwykle mocno zależało na tym, aby na wieczornej imprezie nie wyglądać blado, a przez to nieatrakcyjnie. Wpadła więc na genialny pomysł użycia samoopalacza! Efekt, który osiągnęła, zdecydowanie nie był tym, którego mogłaby się spodziewać.
Jak sama przyznaje, do katastrofy doszło tylko i wyłącznie z jej winy. Najzwyczajniej w świecie nie użyła go, tak jak powinna. Co zrobiła kobieta? Kiedy za pierwszym razem wysmarowała swoje ciało samoopalaczem, stwierdziła, że efekt, który otrzymała, zdecydowanie jej nie zadowala. Bez wahania czynność powtórzyła więc nazajutrz!
I wtedy zaczął się prawdziwy dramat!
Po użyciu kolejnej warty emulsji opalenizna owszem pojawiła się, ale… była ona nałożona tak nierównomiernie, że ciało Lucy pokryte było brązowawymi plamami!
– Jak ja teraz wyjdę na imprezę?!- wykrzyczała głośno spanikowana dziewczyna, kiedy zobaczyła efekt zbyt dużej ilości samoopalacza. A jak wiadomo, jego zmycie graniczy z cudem…
Na pozór całość wyglądała bardzo komicznie. Oczywiście dla wszystkich, tylko nie dla Lucy. Finalnie dziewczyna miała ręce w kolorze czekoladowym, a jej twarz i stop wydawały się przy nich po prostu przezroczyste. Przy aplikacji całkowicie pominęła, nałożenie musu na twarz. Dlaczego? Stwierdziła, że różnica z pewnością nie będzie, aż tak widoczna. Jak widać, bardzo się myliła…
Lucy przyznaje, że pominęła też kilka innych kroków!
Okazuje się, że dziewczyna, aby móc cieszyć się, jak najciemniejszym kolorem swojej skóry, postanowiła zrezygnować ze zrobienia peelingu, który ma właściwości ścierające. W związku z tym późniejsze nawilżanie również nie było dla niej konieczne.
Całe szczęście Lucy jest prawdziwą mistrzynią makijażu i w szybkim udało jej się skutecznie zamaskować plamy. Uratowało ją to od prześmiewczych spojrzeń i komentarzy ludzi, którzy również postanowili pojawić się na imprezie!
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Efekt, który finalnie osiągnęła Lucy był naprawdę komiczny!
Gołym okiem widać, ze Lucy pominęła kilka kroków…
Lucy przed imprezą wyglądała jak prawdziwa gwiazda! Na makijażu zna się jak mało kto!
ZOBACZ TEŻ:
- Kierowca postanowił walczyć z dziurami w drogach w pomysłowy sposób. Użył do tego… lalek
- 12-latka z Bielska-Białej urodziła dziecko. Władze szpitala ostro zareagowały
- Noworodek został znaleziony pod drzwiami. Matka zostawiła przy nim przejmujący list
- Primark w Polsce jednak powstanie! Marka podpisała kontrakt z warszawską galerią handlową
- Nie żyje 24-letnia piłkarka ze Szwajcarii. Ciało odnaleziono na dnie jeziora
