Lifestyle.Lelum.pl > Programy > Ekipa Katarzyny Dowbor nie wytrzymała, odeszła. Trudne kulisy programu „Nasz nowy dom”
Martyna Kucharczyk
Martyna Kucharczyk 10.05.2022 22:47

Ekipa Katarzyny Dowbor nie wytrzymała, odeszła. Trudne kulisy programu „Nasz nowy dom”

Katarzyna Dowbor i Wiesław Nowobilski
fot. TRICOLORS/East News, kadr z programu „Nasz nowy dom”

Katarzyna Dowbor wraz z ekipą programu „Nasz nowy dom” od lat jeździ po całej Polsce i remontuje domy potrzebujących Polaków. W trakcie jednego z wywiadów przyznała, że ekspresowe odnowy nie są łatwym zadaniem i wiążą się dla ekipy z pracą od rana do nocy. Nie każdy jest gotowy na takie poświęcenie.

„Tu trzeba mieć dużą odporność i dużo siły, żeby coś takiego robić” – powiedziała Katarzyna Dowbor w rozmowie z Plotkiem. Prowadząca w trakcie wywiadu zdradziła kulisy swojej pracy i opowiedziała o trudnościach, z jakimi musiała się mierzyć.

Ekipa Katarzyny Dowbor nie wytrzymała presji

Stacja Polsat emituje program „Nasz nowy dom” już od 2013 roku. W ciągu 9 lat ekipa Katarzyny Dowbor wyremontowała domy setek Polaków i sprawiła, że ich życie stało się lepsze. Prowadząca w jednym z wywiadów zdradziła, jak wyglądają kulisy pracy programu. Okazało się, że producenci nawiązywali już współprace z ekipami, które nie potrafiły wytrzymać presji.

– Były ekipy, które sobie nie poradziły z remontami, choć próbowały. To nie jest tak, że nie zrobiły tych remontów, bo zrobiły, ale później się wycofywały, mówiąc, że jest za ciężko, że za dużo pracy, że pięć dni to jest za mało. Nieprzyzwyczajeni byli to takiego tempa pracy. Niektórzy się wykruszali, bo nie mieli siły tego ciągnąć. Przyzwyczajeni byli do tego, że się coś rozgrzebuje, pójdzie się na drugą budowę, potem się znowu rozgrzebuje — opowiedziała Katarzyna Dowbor dla Plotka.

Kulisy programu „Nasz nowy dom”

Pracy w programie „Nasz nowy dom” jest mnóstwo. Ekipa Katarzyny Dowbor ma zaledwie kilka dni na przeprowadzenie całkowitej metamorfozy często kompletnie zrujnowanego wnętrza. Jak przyznała prowadząca, „jak ekipa zaczyna rano, to wychodzi nocą, aż skończy”.

– Tu trzeba mieć dużą odporność i dużo siły, żeby coś takiego robić. Trzy nasze trzy ekipy tak pracują i to jest fajne.

Katarzyna Dowbor odniosła się również do zarzutów, które często kierują w stronę programu widzowie. Prowadząca wyjaśniła, że wraz z ekipą starają się podchodzić do każdego przypadku indywidualnie i brać pod uwagę potrzeby oraz życzenia rodziny.

– My jesteśmy tam na chwilę, a oni zostają z tym domem na całe życie. To wszystko jest dla tych rodziny zrobione i bardzo się staramy, żeby nie robić tego po swojemu i tylko na pokaz — skwitowała Dowbor.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Maryla Rodowicz żyje jak „mniszka”. Gorzkie wyznanie artystki, od lat nie była w podobnej sytuacji
  2. Romanowska usłyszała diagnozę. Miliony Polaków zmagają się z tym zaburzeniem
  3. Danuta Martyniuk przeszła metamorfozę, ciężko ją rozpoznać. „Zupełnie inna osoba”

Źródło: pomponik.pl

Powiązane
Uśmiech Dody
Poznajesz uśmiechy tych celebrytek? Nawet ich mężowie mogliby się pomylić!