Facekini to nowy trend, który wygląda przerażająco
[ngg_images source=”galleries” container_ids=”24″ display_type=”photocrati-nextgen_basic_imagebrowser” ajax_pagination=”0″ order_by=”sortorder” order_direction=”ASC” returns=”included” maximum_entity_count=”500″]
Facekini lub twarzokini to jeden z najdziwniejszych plażowych trendów ostatnich lat. Wyglądające jak maska bandziora służyć ma jako ochrona przed słońcem.
Ta dziwna część plażowego outfitu powstała w Chinach około dekady temu, ale dopiero od niedawna cały świat oszalał na punkcie tego dziwnego wynalazku.
Co to jest facekini?
Facekini wymyślone zostało przez lokalnego przedsiębiorcę w chińskim mieście Qingdao (na południowy wschód od Pekinu). Elastyczny, podobny do lycry materiał idealnie nadawał się do produkcji facekini. Maska ma wycięcie na oczy i usta, a także niewielki otwór na nos.
Facekini, jak wygląda?
Żeby odpowiedzieć na pytanie, po co w ogóle powstało coś tak absurdalnego jak twarzokini, musimy odnieść się do kultury i historii Chin. W czasach globalnej rewolucji industrialnej w XIX wieku, w Chinach segregacja klasowa była na porządku dziennym — ludzi przypisać można było do konkretnej klasy na podstawie ich odcienia skóry, dlatego tak ważne było dla wyższych sfer, by zachować mleczno-białą cerę. Ten trend widoczny jest i dziś — może już nie jako efekt polityki, ale raczej kultury i ideału piękna: najpiękniejsza jest cera o najjaśniejszym odcieniu. Twarzokini powstało właśnie po to, by chronić twarz przed słońcem — dzięki masce kobiety mogą się swobodnie kąpać i nie muszą wszędzie nosić ze sobą parasola przeciwsłonecznego. Idealne rozwiązanie?
Wszyscy wiemy, że Azjaci to nacja z najbardziej kreatywnymi i niestety często wprowadzającymi w konsternację pomysłami. Facekini, wyglądając niezwykle humorystycznie i na swój sposób przerażająco, szybko przyjęło się w Chinach. Jeśli chodzi o popularność poza granicami Wielkiego Muru, raczej skupia na sobie uwagę jako obiekt drwin i ciekawostka modowa. Chociaż kto wie, może niedługo nawet nad naszym Bałtykiem zobaczymy tłumy opalających się ludzi w facekini.
Wiecie, że facekini można dostać niemal w każdym kolorze? Najbardziej popularne jest jednak w kolorze pomarańczowym — ponieważ według Chińczyków ten kolor odstrasza rekiny i meduzy.
A wy co myślicie o twarzokini? Chcielibyście coś takiego nosić na plaży?
ZOBACZ ZDJĘCIA:
ZOBACZ TEŻ:
- 5 sygnałów, że on jest beznadziejny w łóżku
- Baby boom 2018. Które gwiazdy spodziewają się dziecka? Sprawdźmy
- PRAWDZIWY powód rozstania Justina i Seleny, w końcu znany!
źródło: hiro.pl, voogue.com, abcnews.go.com