Oktawian Góral 12.11.2020 16:51

Typ faceta, z którym nigdy nie powinnaś się wiązać. Zniszczy twoje poczucie wartości i sprawi, że nie będziesz umiała odejść

Image by StockSnap from Pixabay

Facet zawadiacko uśmiecha się i strzela złośliwym komentarzem. Niby na żarty, niby w ramach droczenia się, ale w Tobie coś pęka. I wiesz, że nie jest to pierwsza taka sytuacja. Jak poznać mężczyznę, który podcina Ci skrzydła i zerwać tę relację bez szwanku?

Jest taki jeden typ, na którego lepiej uważać. Wygląda na żartownisia, ale doskonale wiesz, że pod płaszczykiem śmiechu wbija Ci szpilkę mocno i z premedytacją. Udaje, że żartuje, ale w żaden sposób nie jest przyjaźnie nastawiony. Jak poznać toksycznego partnera i jak najszybciej, a co najważniejsze, bez zbędnego bólu zakończyć taką relację?

Facet, którego lepiej unikać

Ten typ faceta jest niezwykle spostrzegawczy. Bez chwili zastanowienia wypomni Ci odstające włosy, spękane paznokcie, pryszcza, który właśnie wyskoczył, czy plamę na spodniach. On jest piekielnie pewny siebie, a Ty czujesz się przy nim każdego dnia coraz mniej komfortowo we własnym ciele, a swoboda stała się całkowicie zapomnianym i obcym stanem? Uciekaj.

Facet, który cechuje się takimi zachowaniami, sam do ideałów nie należy. Pragnie jednak znaleźć kobietę, która będzie wpisywała się w jego, chory ideał perfekcji. Lub taką, którą będzie mógł „przerobić” na swoją modłę.

Początkowo trudno taki typ poznać. Nie ma żadnych cech szczególnych, które będą uwidaczniały się już na pierwszy rzut oka. Ba, taki facet może sprawiać wrażenie ułożonego, troskliwego, czy czułego. Wszak uwagi o Twoich niedociągnięciach konstruuje po to, by Cię wspierać… A przynajmniej takie wrażenie sprawia.

Jak sprawdzić, czy Twój facet jest toksyczny?

Toksyczna relacja może spotkać także Ciebie. Kąśliwe uwagi, złośliwe komentarze, bezceremonialne wytykanie wad w wyglądzie, czy w zachowaniu mogą stać się smutną codziennością.

Toksyczny facet robi to wszystko, aby przez ciągłe poniżanie partnerki zrekompensować sobie swoje własne braki i wady. Niestety, trzeba być czujnym. Codzienne i systematyczne podkopywanie pewności siebie może zakończyć się całkowitym odcięciem od przyjaciół, rodziny i znajomych, a Ty gdy uzmysłowisz sobie, że żyjesz w trującej relacji, nie będziesz miała nawet dokąd uciec. Z czasem może Ci także zwyczajnie brakować sił, by powiedzieć „dość”.

Jak zakończyć ten marny związek?

Przede wszystkim, pozwól by emocje choć przez chwile mogły dojść do głosu. Przez całą relację były wyciszane, bo nie wypada, bo są niestosowne, bo co ON pomyśli… Pozwól sobie na wewnętrzną burzę i chaos myśli. Będzie on oczyszczający. I tak jak z mitycznego Chaosu wyłonili się Uranos i Gaja, tak niż z Twojego chaosu wyłoni się wizja przyszłości i podsumowanie przeszłości.

Podsumuj swoje życie: kim byłaś, jakie miałaś pasje i zainteresowania, z kim się spotykałaś nim w Twoim życiu pojawił się ten facet. Zastanów się, co ten związek wniósł do Twojego życia, a co z niego zabrał. Po dokonaniu takiej analizy łatwiej będzie podsumować, czy warto brnąć w to dalej. Gdy emocje już wykrzyczą swoje i powoli opadną, pozwól sobie na bilans. Zimny i matematyczny bilans.

Związek polega na akceptacji i zaufaniu. Każdy z nas ma swoje wady i zalety. Pamiętaj, że grzeczne i kulturalne zwrócenie uwagi na krzywo zapiętą koszulę, czy sałatkę między zębami jest przejawem troski, jednak codzienne poniżające i drwiące komentarze nie mają wiele wspólnego z ciepłem związku.

Nigdy nie akceptuj partnera, który w jakikolwiek sposób próbuje Cię zmienić na swoje widzimisię. Oczywiście, jak już wspomnieliśmy – człowiek ma swoje dobre i złe strony, a związek jest przestrzenią, w której można nad nimi pracować. Ta praca jednak musi mieć charakter partnerskiej dyskusji i wymiany przemyśleń, nie może być agresywnym działaniem jednej strony, którego celem jest ukształtowanie zupełnie nowej Ciebie. Bez Twojej zgody.

ZOBACZ ZDJĘCIA: