Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > W galerii handlowej podszedł do niej starszy pan i poprosił o przysługę. Po wszystkim uciekła do toalety i długo płakała
Anna Frankiewicz
Anna Frankiewicz 17.10.2019 12:10

W galerii handlowej podszedł do niej starszy pan i poprosił o przysługę. Po wszystkim uciekła do toalety i długo płakała

galeria handlowa
Photo by yerling villalobos on Unsplash

Galeria handlowa nie jest zazwyczaj miejscem, w którym spodziewalibyśmy się przeżycia czegoś emocjonalnego. Bardziej kojarzy się z chaotycznym bieganiem od sklepu do sklepu i tłumem zajętych sobą osób. A jednak Karolinie to właśnie tam przydarzyło się coś, co zupełnie wyczerpało ją emocjonalnie.

Jadąc na zakupy, kobieta planowała tylko wskoczyć do kilku sklepów, supermarketu i jak najszybciej wrócić do domu. Była zmęczona po całym dniu pracy, a galeria handlowa to ostatnie miejsce, w którym chciała spędzać wolne popołudnie. Dlatego, kiedy zaczepił ją starszy mężczyzna, prawie go zignorowała. Jednak coś ją tknęło.

Nie spodziewała się, że galeria handlowa przyniesie jej tyle emocji

— Na początku myślałam, że będę zirytowana, ale kiedy już sobie poszedł, jedyne co mogłam zrobić, to zamknąć się w łazience i zacząć płakać. Naprawdę nie tak planowałam odpocząć po pracy — opowiada kobieta. Taką reakcję spowodowała u niej jedna prośba ze strony mężczyzny. Karolina zupełnie nie była na nią gotowa.

najpopularniejsze sklepy w polsce

— Bardzo porządnie, ale skromnie wyglądający starszy pan. Powiedział, że potrzebuje pomocy w kupnie prezentu dla żony i prawie mu powiedziałam, żeby zapytał się obsługi sklepu, ale coś mnie tknęło — mówi Karolina. Zaczęła rozmawiać z mężczyzną i dowiedziała się, że żona pana Stanisława umiera. On poszukuje czegoś, co byłoby w tych ostatnich dniach symbolem ich związku.

Smutny dzień

— Oni nie mają nawet obrączek. Musieli sprzedać. Pomyślałam, że może to będzie dobry pomysł. Tylko z jakimś grawerunkiem, żeby rzeczywiście były takie „ich”. Pan Stanisław trochę protestował, jak zobaczył cenę, ale wcisnęłam mu swoje karty podarunkowe do jubilera. — Jak mówi Karolina, jej i tak są niepotrzebne.

Kobieta odprowadziła starszego mężczyznę na autobus, dała swój numer kontaktowy. — Powiedziałam, że jak dostanie informacje, że obrączki są gotowe, niech dzwoni, podwiozę go. I żeby pozdrowił żonę. A potem uciekłam do łazienki i chyba z pół godziny przepłakałam.

ZOBACZ ZDJĘCIA:

galeria handlowa

Karolina miała tylko zrobić szybkie zakupy.

małżeństwo

Pan Stanisław pokrzyżował jej plany.

ZOBACZ TEŻ:

  1. Wszyscy mamy ją w kuchni. Naukowcy ostrzegają przed popularną przyprawą
  2. Bilety na koncert Roksany Węgiel kosztują nawet 1000 złotych. Skomentowała: „Nie ustalam tych cen”
  3. Marcin: „Kobieta musi być posłuszna, cicha i zadbana. Nienawidzę rozwydrzonych bab w płaskich butach”
  4. Mama zrobiła zdjęcie z umierającą córką. Gdy bliżej się mu przyjrzała, zaniemówiła
  5. Minęły 3 lata od jego śmierci. Wygląd grobu Andrzeja Kopiczyńskiego „Czterdziestolatka” wywołuje ciarki
  6. Tata kopał grób dla swojej przedwcześnie zmarłej córki. Nagle z trumny obok usłyszał płacz
Powiązane
Czesław Niemen, Kora
Największe przeboje PRL. Jeden z czterech nie pasuje do autora. Zgadniesz który?