Byłe pierwsze damy – Jolanta Kwaśniewska, Anna Komorowska oraz Danuta Wałęsa skierowały do rządu apel o udzielenie pomocy osobom koczującym na polsko-białoruskiej granicy oraz dopuszczenie na miejsce organizacji pomocowych i dziennikarzy. Na prośbę o podpisanie listu nie odpowiedziała zaś obecna prezydentowa – Agata Kornhauser-Duda. Jej decyzję skomentowali między innymi uczestnicy programu „Śniadanie Romanowskiego”
„Maria Kaczyńska byłaby z nimi”
Prócz wystosowanego apelu, prezydentowe Kwaśniewska i Komorowska wzięły również udział w proteście „Matki na granicę” na terenie Michałowa, w pobliżu strefy stanu wyjątkowego (Wałęsowa nie pojawiła się na miejscu ze względów zdrowotnych).
Do decyzji obecnej pierwszej damy, która zignorowała apel, odniosła się w programie Polsat News polityczka Koalicji Obywatelskiej – Marzena Okła-Drewnowicz.
– Gdyby żyła Maria Kaczyńska, byłaby razem z pierwszymi damami. Tak jak stawała w obronie kompromisu aborcyjnego, tak na pewno, jako matka, stanęłaby też w obronie dzieci z Michałowa – powiedziała.
Nawiązała tym samym do apelu, pod którym Kaczyńska podpisała się w 2007 roku. Dotyczył on utrzymania istniejącego kompromisu aborcyjnego (w parlamencie trwały ówczesnie prace nad zaostrzeniem prawa).
Źródło: Polsat News
Artykuły polecane przez redakcję Lelum: