GIS: szef Głównego Inspektoratu Sanitarnego Jarosław Pinkas jasno określił, jak będą wyglądać najbliższe tygodnie. Wiadomo już, że nie będzie to łatwy czas. W rozmowie z TV Republika, Pinkas wyjaśnił: ten wirus ma to do siebie, że musimy zmieniać naszą strategię.
Szef GIS podszedł do sprawy jasno i wyjaśnił strategię walki z koronawirusem, jaką aktualnie przyjął rząd. Jarosław Pinkas dodał także, jak będą wyglądać najbliższe tygodnie.
Szef GIS: To będą trudne tygodnie
Jarosław Pinkas skomentował działania Inspektoratu, oraz wyjaśnił, że przed nami bardzo trudny czas walki z wirusem. W rozmowie z TV Republika powiedział:
–Będą trudne czasy dla nas. To będą trudne tygodnie, ale przejdziemy to wspólnie, jeżeli będziemy rozważni i będziemy stosować się do wszystkich zaleceń – zapewnił Pinkas.
Jarosław Pinkas przyznał także, że powodzenie walki z rozprzestrzenianiem się epidemii jest zależne od wielu czynników i osób, które niosą pomoc chorym:
–Wszytko zależy od nas, od personelu opieki zdrowotnej, który jest zdeterminowany, to wszytko zależy od sprawności instytucji, którą ja kieruję, która też jest naprawdę bardzo zmęczona, ale bardzo zdeterminowana.
- „Miałam nadzieję, że Polacy są mądrzy”. Pielęgniarka opublikowała poruszający wpis, nie owijała w bawełnę
- Widok grobu kultowego aktora PRL wywołuje emocje. Zginął w niezwykle tragicznych okolicznościach
- Wstrząsające doniesienia z Polski. Ekspert zaczął mówić o „czarnej strefie”, wszystko rozegra się wkrótce
Jarosław Pinkas o antycovidowcach
Jarosław Pinkas zapewnił także, że inspektoratowi chodzi tylko i wyłącznie o zapewnienie bezpieczeństwa i nieprzepełniania szpitalnych łóżek. Wyraził także ogromny sprzeciw wobec antycovidowców, których określił egoistami.
-Za nami nie stoją złe moce, firmy farmaceutyczne, nie stoi coś złego, niedobrego. Za nami stoją wyłącznie dobre intencje – zapewnia Jarosław Pinkas i dodaje:
-wiedza medyczna, tysiące profesjonalistów, którzy doskonale wiedzą, że w przestrzeni publicznej jest wirus, że trzeba z nim walczyć, że ludzie umierają, że poprzez brak rozwagi może zabraknąć łóżek w szpitalu, że może być kolejka do szpitala i najbardziej dramatyczne dylematy – kogo podłączyć do respiratora i zastosować odpowiednią terapię – wyjaśnia w rozmowie z TV Republika szef sanepidu.
Przypomnijmy, że od soboty w całej Polsce obowiązuje żółta strefa. W niedzielę Ministerstwo Zdrowia podało informację o 4 178 nowych zakażeniach, łącznie w Polsce mamy 125 816 osób, u których potwierdzono obecność koronawirusa.
ZOBACZ ZDJĘCIE:
Od soboty obowiązuje zasłanianie nosa i ust.
ZOBACZ TEŻ:
- Wszyscy bardzo się mylili. Lekarze biją na alarm, chodzi o koronawirusa
- Spadnie śnieg, TVN potwierdził. Aż trudno uwierzyć, bardzo ważna wiadomość dla polskich turystów
- Ministerstwo Edukacji Narodowej zabrało głos w sprawie studniówek. Już wszystko jasne, maturzyści przygotujcie się
- Zrobił zdjęcie swojej córce. Dopiero później ujrzał porażający szczegół, teraz nie może spać w nocy
- Do sieci wyciekło zdjęcie z szatni Igi Świątek, zrobili je zaraz po wygranej. Co oni tam wyrabiali? Istne szaleństwo
- Najtańsze, najprostsze i najlepsze ciasto bez pieczenia zrobisz w 10 minut. Smakuje jak spełnienie marzeń
Źródło: onet.pl