Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Hanna Lis ostro o wypadku Kamila Durczoka. „Zero współczucia dla potencjalnych morderców za kierownicą.”
Ewelina Kolecka
Ewelina Kolecka 29.07.2019 18:59

Hanna Lis ostro o wypadku Kamila Durczoka. „Zero współczucia dla potencjalnych morderców za kierownicą.”

hanna lis
instagram.com/hanna_lis’

Hanna Lis nie zostawiła na Kamilu Durczoku suchej nitki. Gwiazda nie przebierała w słowach i oświadczyła, co sądzi o ostatnich wydarzeniach z udziałem swojego kolegi po fachu: Zero współczucia dla potencjalnych morderców za kierownicą, cytuje aktorkę wp.pl. Czy dziennikarz zdecyduje się odpowiedzieć na jej zarzuty?

Od kilku dni cała Polska żyje wypadkiem Kamila Durczoka. Po tym, jak znany dziennikarz spowodował wypadek w stanie nietrzeźwym, opinia społeczna podzieliła się na dwa obozy. Jedni apelowali, by z góry nie przekreślać sprawcy, szczególnie że w sprawie jeszcze nie zapadł oficjalny wyrok. Inni wskazywali, że Durczok zrobił coś niedopuszczalnego i naraził na bezpieczeństwo niewinnych ludzi. Do drugiej grupy należy właśnie Hanna Lis, która w bezpośredni sposób dała wyraz swojemu oburzeniu. Czy spór między parą dziennikarzy znajdzie finał w sądzie? Stanowcze słowa Lis mogą go naprawdę zaboleć.

Co powiedziała Hanna Lis o Kamilu Durczoku?

Hanna Lis powiedziała, że nie czuje najmniejszego współczucia wobec Kamila Durczoka. Jak czytamy na wp.pl, dziennikarka wręcz uważa mężczyznę za potencjalnego mordercę.

Gwiazda deklaruje, że nie obchodzi jej, czy sprawcą wypadku jest szanowana osoba publiczna, czy zwykły sprzedawca. Hanna Lis zwróciła również uwagę, że obniżony nastrój lub problemy w życiu osobistym nie stanowią żadnego usprawiedliwienia dla wsiadania za kierownicę w stanie nietrzeźwym. Przyrównała takie postępowanie do wychodzenia między ludzi z karabinem maszynowym.

— Zero współczucia dla potencjalnych morderców za kierownicą. I naprawdę mam w głębokim poważaniu, czy siedzi za nią dziennikarz, czy sprzedawca z pobliskiego spożywczego. Każdy ma swoje dołki, ale nie każdy rusza w miasto uzbrojony w kałasza, lub 2,6 promila. Na jedno wychodzi — cytuje Hannę Lis portal wp.pl.

Co zrobił Kamil Durczok?

Kamil Durczok spowodował wypadek po spożyciu alkoholu, kiedy poruszał się po autostradzie A1. Jak czytamy na plotek.pl, po przebadaniu dziennikarza okazało się, że miał 2,6 promila w wydychanym powietrzu. Do zatrzymania doszło w piątek 26 lipca 2019 roku.

Na szczęście w wypadku nikt nie ucierpiał — doszło jedynie do uszkodzenia samochodu dziennikarza. Mężczyźnie grozi kara nawet do dwunastu lat pozbawienia wolności. Według ustaleń onet.pl Kamil Durczok nie zostanie tymczasowo aresztowany. Wyraził również żal z powodu tego, co zrobił oraz przeprosił osoby, które poczuły się zawiedzione jego zachowaniem.

Na razie Kamil Durczok nie zdecydował się odpowiedzieć koleżance po fachu. Uważacie, że Hanna Lis ma rację?

ZOBACZ ZDJĘCIA HANNY LIS:

hanna lis

Hanna Lis ostro skrytykowała postępowanie Kamila Durczoka. Nie przebierała w słowach!

hanna lis

Dziennikarka uważa, że każdy — bez względu na status społeczny — kto wsiada do samochodu w stanie nietrzeźwym, jest potencjalnym mordercą.

hanna lis

Myślicie, że Hanna Lis doczeka się odpowiedzi od Kamila Durczoka? A może dziennikarz będzie wolał nie wchodzić w konflikt z koleżanką?

ZOBACZ TEŻ:

  1. Siwe włosy to nie powód do wstydu! 8 kobiet z siwizną podbija Internet
  2. Nie żyje Russi Taylor. Aktorka przez 30 lat była głosem Myszki Minnie
  3. Kosmetyki Zero Waste. Jak poczynić pierwszy krok ku ratowaniu planety? Najlepsze produkty
  4. Anna Przybylska odeszła 3 lata temu. Tuż po śmierci aktorki jej lekarz wyjawił, jak znosiła chorobę
  5. Zarobki Dody przyprawiają o zawrót głowy! Zdradziła, ile bierze za reklamę

źródła: onet.pl, plotek.pl, wp.pl