Marietta z Hotelu Paradise zoperowana sobie nos i odessała tłuszcz. Pokazała efekt po „Wielkie WOW”
Hotel Paradise: Marietta, zwyciężczyni pierwszej edycji programu postanowiła poprawić swoją urodę a efektami, a nawet szczegółami zabiegów podzielić się ze swoimi fanami. Marietta poprawiła swoje ciało za pomocą liposukcji, a także poddała swój nos operacji. Jak się wam podoba?
Marietta Witkowska od początku programu Hotel Paradise zwróciła na siebie uwagę widzów. Bohaterka programu od razu dała się poznać jako przebojowa i pełna energii dziewczyna. Dziś Marietta ma tłumy obserwatorów na Instagramie, ma więc komu pochwalić się swoją niezwykłą metamorfozą.
Hotel Paradise – metamtofroza Marietty
Marietta od początku pojawienia się w programie nie ukrywała, że lubi medycynę estetyczną. Już wówczas mówiła, że wygraną z programu przeznaczy na operację nosa, którą faktycznie, jakiś czas później zrobiła.
To upodobanie do poprawiania urody pozostało jej do dziś. Wiadomo już, że ostatnie zabiegi dotyczyły liposukcji, czyli, jak zdradziła Marietta odsysania tłuszczu z brzucha.
Na swoim profilu na Instagramie, Marietta wstawiła już zdjęcie, a także zamieściła szczegółowy opis:
-Aaaa, ale się bałam dziś. Tydzień po liposukcji- czas na ściąganie szwów 🙂 okazało się, że nic nie boli 🙂 pierwsze efekty już widać i są megazadowalające, ale na to WOW muszę poczekać jeszcze kilka tygodni. Coraz więcej pytań o ta operacje dlatego zapraszam w sobotę na moje story, odpowiem na wszystkie pytania ! – zapewnia szczęśliwa Marietta.
Uczestniczka Hotelu Paradise bez żadnych problemów przyznaje się do odsysania tłuszczu, ale jak zaznacza, stara się także trzymać odpowiednią dietę i ćwiczyć.
- Godzina policyjna 22-5, żołnierze na ulicach, zamknięte szkoły. Restrykcje dla Europejek i Europejczyków
- Lekarka powiedziała, co wyrabia się teraz w przychodniach. Aż robi się słabo
- Mariusz Czajka o Maryli Rodowicz: „Mieszka w pałacu, chodzi z drogimi torebkami i mówi, że nie ma pieniędzy”
Marietta odpiera zarzuty
24-latka zdecydowała się na zabieg odsysania tłuszczu, co nie spotkało się z aprobatą osób, które ją obserwują. Marietta musiała otrzymać też mnóstwo niepochlebnych komentarzy, bo na swoim InstaStory postanowiła napisać:
-Mogę być dla was leniwa, podobna do najbrzydszych ludzi świata, głupia i nie wiem, co tam jeszcze… Ważne, że ja jestem zadowolona ze swojego życia i wyglądu – zaznaczyła i dodała:
-Moja kasa, moje ciało, moja sprawa. A wasze obraźliwe, pozbawione szacunku komentarze będę usuwać nie dlatego, że prawda w oczy kole, a dlatego, że nie jestem workiem treningowym dla głupich, smutnych i zakompleksionych ludzi – zapewniła.
Marietta wydaje się być bardzo zadowolona z zabiegów. Do tego ćwiczy i dba o dietę, możemy się niedługo spodziewać niezwykłych efektów. Trzymamy kciuki.
ZOBACZ ZDJĘCIE:
Marietta pochwaliła się najnowszym zabiegiem, jakiemu się poddała swoim obserwatorom na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Marietta bardzo dba o swoją sylwetkę.
Wyświetl ten post na Instagramie.
