Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Zaskakujące fakty o Jarosławie Kaczyńskim. Był oczkiem w głowie swojej mamy
Natalia Andrejuk
Natalia Andrejuk 13.02.2021 19:15

Zaskakujące fakty o Jarosławie Kaczyńskim. Był oczkiem w głowie swojej mamy

Jarosław Kaczyński
fot. TRICOLORS/East News

Wyszła cała prawda o szefie PiS-u. Jarosław Kaczyński, podobnie jak jego śp. brat Lecz, byli oczkiem w głowie swojej mamy Jadwigi. Wiemy, co takiego mówiła o Jarosławie przed laty. Matka rozróżniała bliźniaków w dość nietypowy sposób. Było czuć pomiędzy nimi różnicę?

Jarosław Kaczyński to dzisiaj jedna z najważniejszych osób w państwie. Opozycyjna opinia publiczna uważa nawet, że to właśnie on stoi za wszelkimi nowymi pomysłami rządu pomimo tego, że, jak sam twierdzi, jest tylko „zwykłym, szeregowym posłem”. Teraz na jaw wyszły słowa jego mamy.

Jarosław Kaczyński był oczkiem w głowie mamy

Zanim ukochani synowie Jadwigi Kaczyńskiej zaczęli robić karierę w polskiej polityce, świat poznał ich jako „dwóch takich, co ukradli księżyc”. Stali się wtedy gwiazdami filmu dla dzieci.

Zmarły kilka dni temu aktor Michał Szewczyk grał wtedy wraz z braćmi w tym filmie. W 2020 udzielił wywiadu, w którym wspominał, co o chłopcach mówiła ich mama. Niektórzy mogą być zaskoczeni.

W filmie O dwóch takich, co ukradli księżyc Michał Szewczyk pojawił się jako sprawozdawca podczas wyścigu garbusów. Artysta bardzo dobrze zapamiętał, w jaki sposób zachowywali się wtedy nastoletni bracia Kaczyńscy, którzy wcielili się w główne role: Jacka i Placka.

Po śmierci aktora portal Wyborcza.pl postanowił przypomnieć archiwalny wywiad z Szewczykiem. W rozmowie nie zabrakło również wątku z Kaczyńskimi na planie filmowym. Opowiedział również, że poznał Jadwigę Kaczyńską, która wywarła na nim dobre wrażenie.

Grałem garbusa, sprawozdawcę z wyścigu garbusów. Poznałem wtedy panią Jadzię, mamusię braci Kaczyńskich. Była bardzo przystojna i przeurocza. Obaj bliźniacy wyglądali ładnie, mieli po kim wziąć urodę. Trochę ją podrywałem wspominał aktor. Dalej relacjonował:

Pytałem: „Pani Jadziu, jak pani ich rozpoznaje?”. Odpowiedziała, że na dobre potrafi ich rozpoznać od piątego roku życia. I wtedy po raz pierwszy usłyszałem coś negatywnego o Jarku.

Jarosław Kaczyński sprawiał mamie problemy?

Co to takiego mogło być? Okazało się, że Jarosław Kaczyński jako mały chłopiec sprawiał mamie więcej problemów niż jego brat Lech. O tym również wspomniał Michał Szewczyk.

Powiedziała: „Wszystkie problemy, które mam, to z Jarkiem”. Chodziło o to, że Leszek stał przygotowany do zdjęć, Batory ustawiał plan, gdy raptem do Leszka podbiegał Jarek. Coś mu tam szeptał do ucha i ujęcie diabli wzięli.

Niektórzy z pewnością uważają, że to zabawna historia, która z sentymentem przypomina o młodości Kaczyńskich. A wy co o niej uważacie?

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

Źródło: wyborcza.pl, se.pl