Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Joanna Racewicz straciła cierpliwość. W mocnych słowach zgasiła internautkę, posypały się komentarze
Aleksandra Gadzińska
Aleksandra Gadzińska 10.09.2022 11:31

Joanna Racewicz straciła cierpliwość. W mocnych słowach zgasiła internautkę, posypały się komentarze

Joanna Racewicz
fot. instagram.com/joannaracewicz

Joanna Racewicz nie jest obojętna na nienawiść w sieci i wie, jak radzić sobie z hejterami. Teraz otrzymała kolejny, przykry komentarz. Skończyła się jej cierpliwość, ostro wypunktowała jego autorkę. Riposta gwiazdy wywołała żywą reakcję internautów. 

Dla wielu kobiet Joanna Racewicz jest prawdziwym autorytetem. Elegancka, zadbana, wykształcona, aktywna społecznie i zawsze gotowa podzielić się własnym spostrzeżeniem na temat otaczającej rzeczywistości. Pod kolejnymi wpisami sypią się komentarze. Nie wszystkie dotyczą jednak treści, a wielu autorów tylko szuka pretekstu, by dopiec.

Historia walki z hejtem, którą rozpoczęła gwiazda jest długa, obfita, i właściwie cały jej przebieg można śledzić na Instagramie. Dziennikarka nie ma w zwyczaju spuszczania zasłony milczenia wobec bezmyślnego siania nienawiści. Ostatni komentarz podsumowała mocno i dosadnie.

Joanna Racewicz z bezbłędną ripostą. Ostro wypunktowała hejterkę

Niewiele ponad miesiąc temu Joanna Racewicz hejtowi poświęciła pełen, rozbudowany post, w którym mogliśmy przeczytać znamienne „nikt tak ci nie wbije szpili,
jak druga kobieta. Szczególnie w sprawie wyglądu”. Ten osobliwy poemat wywołał mocną reakcję, a wiele internautek ze smutkiem musiało przyznać mu pełną rację.

I nic dziwnego. Pod wpisami dziennikarki niemal regularnie pojawiają się komentarze, które nie mają co prawda nic do dodania w sprawie treści, za to z upodobaniem uderzają w urodę gwiazdy, zazwyczaj w sposób niezbyt wyszukany i ordynarny. Najczęściej hejtowany jest mocny makijaż, czy też efekty zabiegów kosmetycznych.

Jedną z ostatnich „opinii” postanowiła dosadnie skomentować i wypunktować.

– N******e szpachli jak w wiejskim BMW – stwierdziła internautka.

– Ktoś z Państwa jeździ może „wiejskim BMW”? Bo ja miejskim SUV-em, całkiem innej marki […] więc na beemach się nie znam i nie rozumiem porównania – rozpoczęła swoją ripostę prezenterka.

Joanna Racewicz z mocną ripostą. Fani natychmiast zareagowali. „Do kąta”

Dalej wzięła pod lupę także pierwsze, niecenzuralne słowo, próbując dociec, na jakim poziomie edukacji w zakresie języka polskiego znajduje się obecnie autorka. Nie wahała się przy tym używać pełnego loginu autorki. Czyżby przy okazji, poza ojczystą mową, chciała nauczyć hejterkę odpowiedzialności za swoje słowa?

– Co miałaś z „polaka”? A z dobrego wychowania? Że nie uczą tego w szkole? A w domu Ci nie powiedzieli? Biedulka… Nasz język bardzo pojemny. Draństwo też zmieści – podsumowała dosadnie.

Pod wpisem posypały się komentarze. Zareagowała także Sonia Bohosiewicz, kolejna już gwiazda (obok m.in. Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej), która często wspiera walkę dziennikarki z hejtem. Liczne kobiety nie miały litości wobec internautki wezwanej „do tablicy”.

– Baby, które hejtują do kąta… i nie wychodzić z tego kąta. Masakra jak tak można…

– To jest tylko albo aż zazdrość. Z tego widać, że niestety kobieta kobiecie jest wilkiem. Próbuje zagryźć tępymi kłami.

– Poświęcasz zbyt dużo czasu na takie osoby – czytamy.

Niestety, jest to kwestią czasu, kiedy Joanna Racewicz znów będzie musiała zareagować. Dziś otrzymaliśmy lekcję języka polskiego. Czego nauczymy się następnym razem?

Joanna Racewicz
Joanna Racewicz

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Joanna Racewicz zaprosiła swoją hejterkę na kawę. Ujawniła, co stało się później
  2. Jolanta Kwaśniewska wspomina spotkanie z Elżbietą II. Dostała od niej niezwykły prezent
  3. Aktorka odeszła dwa tygodnie po ukochanym mężu. Nigdy nie dowiedziała się o jego śmierci