Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Joanna Racewicz zaszczepiła syna. Teraz poinformowała o tym, co ją spotkało: „Nie oswoję się z hejtem i życzeniami śmierci”
Adrianna Boryń
Adrianna Boryń 17.06.2021 22:16

Joanna Racewicz zaszczepiła syna. Teraz poinformowała o tym, co ją spotkało: „Nie oswoję się z hejtem i życzeniami śmierci”

Joanna Racewicz
fot. TRICOLORS/East News

Joanna Racewicz jakiś czas temu za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych pochwaliła się szczepieniem swojego syna. Dziennikarka była niezwykle uradowana, że jej pociecha w końcu mogła przyjąć preparat przeciwko COVID-19, nie sądziła jednak, że po tym spadnie na nią fala hejtu.

Joanna Racewicz poinformowała o tym, co spotkało ją po publikacji dotyczącej szczepienia jej syna. Dziennikarka musiała zmierzyć się z falą hejtu, która na nią spadła. –Nie, nie oswoję się z hejtem i życzeniami śmierci – czytamy na jej profilu.

Joanna Racewicz zaszczepiła swoje syna przeciwko COVID-19

8 czerwca syn Joanny Racewicz przyjął szczepionkę przeciwko COVID-19. Zdjęcia ze szczepienia 13-latka pojawiły sie na profilu dziennikarki, która była uradowana, że jej dziecko w końcu będzie bezpieczne.

-Dla nas jeden z ważniejszych dni. Chwila tuż przed i zaraz po szczepieniu. Uprzedzając pytania – nie, nie miałam wątpliwości. Nie mieliśmy. Tak, chciałam, żeby mój Syn był bezpieczny, spokojny, nawet jeśli właściwa wersja powinna brzmieć ostrożniej: „bezpieczniejszy, bardziej spokojny” – napisała w opisie pod wspomnianym zdjęciem Racewicz.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:

Dziennikarka nie musiała długo czekać na odzew internautów, którzy nie omieszkali skrytykować jej decyzji. Racewicz nie spodziewała się jednak, że usłyszy takie okropności.

Czy jestem zdruzgotana? NIE. Przyparta do muru siłą przekazu? TEŻ NIE. Zaskoczona impetem? NIEKONIECZNIE. Raczej smutna i zażenowana poziomem wiedzy i rozmiarami „spiskowej” propagandy. O nienawiści już nawet nie mówię. Nie, nie oswoję się z hejtem i życzeniami śmierci. Jeśli autor ma odwagę życzyć mi „zdychania w męczarniach” – niech zmierzy się z życzeniami powrotu do zdrowia, które – tego jestem pewna – na pewno od Was dostanie – napisała na swoim profilu prezenterka.

Pod tym postem także pojawiła się masa komentarzy. Głos zabrała Ewa Minge, która także wskazała, że usłyszała wiele nieprzyjemnych słów w związku ze szczepieniem.

Jakie jest wasze zdanie na temat szczepień przeciwko COVID-19?

Zobacz zdjęcia:

Wyświetl ten post na Instagramie.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum

Źródło: Instagram