Joanna Racewicz jeszcze przed kilkoma dniami zamieściła w mediach społecznościowych zdjęcie w swojej klasycznej fryzurze: z prostymi blond włosami o długości lekko za uszy. Teraz pokazała się całkowicie odmieniona.
Joanna Racewicz jeszcze przed kilkoma dniami zamieściła w mediach społecznościowych zdjęcie w swojej klasycznej fryzurze: z prostymi blond włosami o długości lekko za uszy. Teraz pokazała się całkowicie odmieniona.
Dziennikarka Polsatu wszystkim Polakom kojarzy się z charakterystyczną blond czupryną. Kilka razy zmieniała fryzurę, jednak ostatnio od dłuższego czasu była wierna jednemu cięciu.
Joanna Racewicz przeszła metamorfozę
Racewicz regularnie dzieli się w mediach społecznościowych swoimi przemyśleniami, dotyczącymi ważkich i palących problemów. Często przy okazji pokazuje nowe selfie lub zdjęcie z wyprawy. Tym razem zamieściła radosny wpis, dotyczący jej wyglądu.
– Marzenia nie mają terminu ważności. Najważniejsze, by je realizować. Jak u Stinga: „No matter what they say” – napisała dziennikarka, przytaczając cytat z muzyka „Nieważne, co mówią inni”.
O co chodzi? Okazuje się, że Racewicz tak radośnie zareagowała na całkowitą zmianę jej fryzury. Trzeba przyznać, że w nowym uczesaniu wygląda bardzo promiennie i młodo.
Joanna Racewicz odwiedziła fryzjerkę
– Dziękuję, Marto. Dziś wróciłam do dnia, który się nigdy nie wydarzył. Warto tam być – napisała Racewicz , niezwykle wdzięczna swojej fryzjerce.
Dziennikarka zamieściła też relację na Instastories. Tam pokazała swoją fryzjerkę, której podziękowała za fryzurę. „Miałam tego nie robić, w sensie storiesa, ale zrobiłam. O, ta pani robi cuda. I to jak robi, proszę bardzo. Cuda w ciągu trzech minut. No, trochę dłużej” zachwyca się Joanna.
Racewicz udała się do warszawskiego studia, specjalizującego się w przedłużaniu włosów. Jak możemy przeczytać na stronie zakładu, zabiegi wykonywane są za pomocą kapsułek żelowych. Dzięki temu dziennikarka może pochwalić się dużo dłuższymi, pofalowanymi kosmykami.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Twoje dziecko ciągle choruje? Może popełniasz jeden błąd
- Nie jedz tego wieczorem. Jeśli się zapomnisz, możesz mieć problemy ze snem
- „Jestem gotowa na więcej”. Katarzyna Cichopek przekroczyła swoje granice, obiecała to swojemu synowi
