Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Ile zarabia Kamil Stoch? Żaden Polak nie spodziewał się takich kwot, wszyscy obstawiali inaczej

Ile zarabia Kamil Stoch? Żaden Polak nie spodziewał się takich kwot, wszyscy obstawiali inaczej

Kamil Stoch
fot. East News

Od kilku dni cały świat i wszyscy fani skoków narciarskich przyglądają się wyczynom Polaka, Kamila Stocha. Sportowiec wygrał prestiżowy konkurs Turniej Czterech Skoczni, dzięki czemu wzbogacił się o pokaźną kwotę.

Premia za zwycięstwo w Turnieju Czterech Skoczni będzie jednak tylko dodatkiem do sporych zarobków Kamila Stocha za rezultaty osiągane w Pucharze Świata.

Kamil Stoch – ile zarabia?

Kamil Stoch już od kilku lat podbija serca kibiców na całym świecie. Bez wątpienia skoczek jest dumą Polaków, a o jego sukcesach mówi cały świat. Sportowiec po raz kolejny stanął na podium podczas Pucharu Świata w skokach narciarskich.

W związku z ogromnymi sukcesami, jakie odnosi Kamil Stoch, Polak może liczyć na ogromne zarobki. Zwycięstwo w Turnieju Czterech Skoczni to kolejny triumf i kolejna premia. Zwycięstwo w tym konkursie zapewniło Polakowi premię w wysokości 20 ty.s franków szwajcarskich. W przeliczeniu to ok. 83 tysiące złotych.

Podczas zwykłych konkursów zwycięzca ma szansę zgarnąć 10 tys. franków szwajcarskich. Za drugie miejsce inkasuje się o 2 tys. mniej. Skoczek na trzecim miejscu może liczyć na 6 tys. franków.

Ciekawostką może być fakt, że podczas Turnieju Czterech Skoczni świetnie premiowane są już same kwalifikacje. Za zwycięstwo tylko w jednym na cztery starty można otrzymać aż 5 tys. euro. Oznacza to, że triumf w czterech kwalifikacjach oznacza większą premię, niż za zwycięstwo w samym turnieju. Po udanym sezonie sportowym Kamil Stoch może więc liczyć na niezłą kwotę.

Stawki za skoki narciarskie

Około 20 lat temu, kiedy Polska żyła sukcesami Adama Małysza, sprawa wyglądała nieco inaczej. Wówczas za zwcycięstwo w Turnieju Czterech Skoczni skoczek otrzymał samochód marki Audi. Jednak auto, które stało pod skocznią, było atrapą bez silnika, a Polak musiał dokonać zakupu w polskim salonie osobiście.

Na początku nagrodą miał być model Audi TT-Coupe, które wyceniane było na 80 tysięcy marek. Jeszcze w trakcie turnieju organizatorzy zdecydowali, że triumfator otrzyma o 30 tysięcy marek tańsze audi A4 Quattro. Specjaliści szacują, że nagroda warta była około 89 tys. zł.

Kamil Stoch nie musi się jednak martwić, ponieważ niedawno zapowiedziano, że premie przyznawane w konkursach mają zostać zwiększone. Być może w kolejnym sezonie sportowiec będzie mógł liczyć na znacznie większe bonusy za sukcesy.

Jednak i tak nie ma na co narzekać. Kamil Stoch ma z pewnością ogromną satysfakcję, że stanął na podium i miesiące ciężkich treningów bardzo się opłaciły. I to nie tylko finansowo. Skoczek mógł przez cały czas liczyć na wsparcie swojej ukochanej żony, całej rodziny i wiernych kibiców.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

Tagi: Kamil Stoch