Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Katarzyna Glinka wyznała, jak radzi sobie z samotnym macierzyństwem. Jej słowa dodają siły, ujawniła też czy jest gotowa na miłość
Martyna Pałka
Martyna Pałka 18.09.2022 12:55

Katarzyna Glinka wyznała, jak radzi sobie z samotnym macierzyństwem. Jej słowa dodają siły, ujawniła też czy jest gotowa na miłość

Katarzyna Glinka
fot. Instagram/katarzynaglinka

Katarzyna Glinka zdecydowała się na szczery wywiad, w którym poruszyła między innymi kwestię samotnego macierzyństwa oraz tego, jak radzi z sobie z łączeniem obowiązków rodzicielskich z karierą zawodową. Aktorka zdradziła też, czy szuka obecnie miłości.

Gwiazda od kilku lat spełnia się na planie kultowego serialu TVP „Barwy szczęścia”. Oprócz tego pojawiła się również w wielu popularnych filmach i regularnie występuje na deskach teatralnych. Wygląda jednak na to, że w przeciwieństwie do jej kariery zawodowej, jej życie osobiste nie jest wcale aż tak idealne.

Jakiś czas temu Katarzyna Glinka poinformowała o rozstaniu ze swoim partnerem Jarosławem Bienieckim. Owocem ich związku jest synek Leo, który przyszedł na świat w 2020 roku. Niestety, niedługo po urodzeniu chłopca aktorka rozstała się z ukochanym.

Katarzyna Glinka w szczerym wyznaniu o samotnym macierzyństwie

Aktorka zdecydowała się ostatnio na szczery wywiad, podczas którego pierwszy raz od dawna poruszyła kwestię samotnego wychowywania chłopców. Gwiazda jest mamą nie tylko dwuletniego Leo, ale również 10-letniego Filipa. Pociecha jest synem jej pierwszego męża Przemysława Gołdona. Związek pary niestety nie przetrwał próby czasu.

Teraz Katarzyna Glinka postanowiła zdradzić, jak radzi sobie z samotnym wychowywaniem dzieci. Wyjawiła, że jest niesamowicie szczęśliwa, że udaje jej się łączyć rodzicielstwo z jej największą pasją, jaką jest aktorstwo. Gwiazda pochwaliła się nawet, że mimo napiętego grafiku jest w stanie znaleźć chwilę na swój rozwój osobisty, w tym między innymi pisanie scenariuszy, nie zaniedbując przy tym swoich synów.

-Podchodzę do tego zadaniowo. Staram się nie poddawać i nie myśleć. Dzisiaj nawet napisałam o tym taki post, że mogłabym sobie powiedzieć, że jest mi ciężko, nie wyrabiam i mam bardzo dużo pracy i jeszcze muszę to pogodzić z opieką nad dziećmi, ale myślę sobie, że warto w życiu przesterować naszą głowę i patrzeć na pozytywy tego. Więc myślę sobie, że warto wszystko przewartościować i powiedzieć sobie, że dziewczyno — dajesz radę i to jest super — wyznała Katarzyna Glinka w rozmowie z portalem „Jastrząb Post”.

Czy Katarzyna Glinka szuka teraz miłości?

Gwiazda serialu „Barwy szczęścia” podkreśliła, że mimo przeciwności losu stara się nie załamywać i stale widzieć pozytywne aspekty swojej sytuacji. Aktorka wyjawiła, że obecnie jest jej dużo łatwiej, ponieważ starszy syn Filip staje się coraz bardziej samodzielny i jest w stanie odciążyć ją z części jej obowiązków. Co więcej, Katarzyna Glinka wyjawiła, że Filip często uczy młodszego Leo nowych rzeczy i naprawdę świetnie odnajduje się w roli starszego brata.

Staram się do tego wszystkiego podchodzić jak do kolejnego doświadczenia w życiu, a nie smutku i ciężaru sytuacji, w której jestem. Staram się patrzeć na to jak na wielki zasób tego, że potrafię, że umiem i że dzieci zobaczą swoją mamę zaradną, ale też i uśmiechniętą — powiedziała Katarzyna Glinka w wywiadzie.

Podczas swoich szczerych zwierzeń aktorka poruszyła również kwestię związku i tego, czy w najbliższej przyszłości widzi siebie u boku jakiegoś mężczyzny. Aktorka wyznała, że póki co nie szuka miłości i pragnie skupić się na swoich obecnych obowiązkach.

-Teraz jestem bardzo zajęta miłością, którą mam dla siebie samej i na tym na razie się zatrzymam — wyznała aktorka.

Zobacz zdjęcia:

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Katarzyna Glinka (@katarzynaglinka)

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Katarzyna Glinka (@katarzynaglinka)

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Doda wygrała w sądzie z Polską. Z naszych podatków dostanie niemal 50 000 złotych
  2. Dagmara Kaźmierska ma dosyć ludzi, nie chce być już sławna. „Nie jestem małpą w klatce”
  3. Wielka wpadka ekipy Katarzyny Dowbor? Fani programu „Nasz nowy dom” pierwszy raz tak rozczarowani remontem

Źródło: Jastrząb Post