Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Oddano hołd Korze na Festiwalu w Sopocie
Marzena Siarkiewicz
Marzena Siarkiewicz 15.08.2018 18:40

Oddano hołd Korze na Festiwalu w Sopocie

kora dzieci
fot. instagram.com / men.thought

Kora nie żyje. Może być jednak dumna z pozycji, jaką udało jej się zdobyć w muzycznym światku. Podczas Top Of The Top Sopot Festival oddano hołd wielkiej artystce. Nie obyło się jednak bez wpadek.

Kora to przykład artystki bezkompromisowej i piekielnie zdolnej. Piosenkarka zmarła w lipcu tego roku. Miała 67 lat.

Dlaczego nie żyje Kora?

Umarła na raka jajników. W rozmowie z magazynem PANI, artystka przyznała, że zmagała się z chorobą od lat.

– To się ciągnęło całymi latami. Zjadałam tony proszków przeciwbólowych. Mój lekarz, którego znam od lat, nie przeoczył tego, on to zlekceważył. Nie zlecił przede wszystkim badań, które zleciła inna lekarka. Po tygodniu byłam na stole operacyjnym. Dlatego nieprawdopodobnie słabłam przez te wszystkie lata. Ból mnie zginał do ziemi. – powiedziała.

Kora nie żyje, ale w naszych sercach zawsze będzie obecna.

Kora nie żyje. Kto złożył hołd Korze?

Kasia Kowalska, Organek, Maciej Maleńczuk, Małgorzata Ostrowska, a także członkowie Lady Pank wykonali podczas festiwalu kultowy utwór grupy Maanam Krakowski Spleen. Niestety jedno z nich nie do końca wiedziało jak się zachować. Mowa o Macieju Maleńczuku. Po zakończeniu wykonywania utworu skierował on do publiczności następujące słowa:

– Drodzy państwo, doceńcie wspaniałą grę Janka Borysewicza na gitarze, bo gdyby nie on to polski show-biznes być może wyglądałby zupełnie inaczej, uczcie się od takich ludzi jak on, bo to jest najważniejszy koleś – powiedział.

Jego słowa w kontekście tego, w jakiej intencji wykonany był utwór były nieco aburdalne i po prostu nie na miejscu.

Jak została pochowana Kora ?

Pochowano ją w czarnych spodniach, ukochanym czarnym golfie, kolorowym żakiecie i turbanie na głowie. Na palcu miała pierścień w kolorze chińskiej czerwieni przywieziony przez przyjaciela z jednej z podróży. Gdy przyjechali po nią ludzie z firmy pogrzebowej, z głośników rozległa się pieśń tybetańskich mnichów – powiedział mąż artystki w rozmowie z Wysokimi Obcasami.

A co wy o tym sądzicie? Uważacie, że zachowanie Maleńczuka było w dobrym smaku, a może wręcz przeciwnie?

Zobaczcie nagranie i oceńcie.

ZOBACZ FILM:

ZOBACZ TEŻ:

  1. Jak wygląda miłość mężczyzny do kobiety? Są 4 etapy
  2. Rafał Maślak JUŻ PO ŚLUBIE. Pokazał piękne zdjęcia
  3. DRAMAT Ewy Minge poruszył cały internet

źródłó: plejada.pl, eska.pl, viva.pl