Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Nie żyje piesek Kory. Zmarła miesiąc po piosenkarce
Redakcja Lelum
Redakcja Lelum 07.09.2018 14:01

Nie żyje piesek Kory. Zmarła miesiąc po piosenkarce

Kora
Fot: Youtube.com

Kora, znana wszystkim piosenkarka, zmarła pod koniec lipca tego roku. Piosenkarka chorowała na raka jajnika. Informacja o śmierci artystki była dla wszystkich wielkim szokiem i tragedią. Wiadomość okazała się nie tylko ogromnym ciosem dla fanów, ale również dla jej męża oraz jej ukochanego psa, Ramony.

Kora pozostawiła po sobie wiele wspaniałych wspomnień oraz piosenek, które wszyscy znają i uwielbiają. Często mogliśmy widzieć Korę w towarzystwie jej ukochanej suczki, Ramony. Psinka często pojawiała się z piosenkarką na czerwonym dywanie, w programach telewizyjnych. Artystka chętnie udzielała również wywiadów z Ramoną na rękach.

Kora i Romana razem na śmierć i życie?

Ramona Sipowicz, ukochany pupil Kory, znany był nie tylko z czerwonego dywanu, na którym towarzyszył swojej opiekunce. Piesek był również bohaterem jednej z głośniejszych, a zarazem chyba najdziwniejszych, afer narkotykowych w Polsce. Paczka z leczniczą marihuaną została zatrzymana przez policję. Okazało się, że narkotyki były zaadresowane na Romanę Sipowicz, psa Kory. Śledztwo umorzono, a psa nie skazano.

Wczoraj na Facebook’u Kory pojawiła się informacja o śmierci Ramony. Suczka prawdopodobnie nie potrafiła pogodzić się z odejściem opiekunki. Jak podaje pudelek.pl, Ramona po śmierci artystki była osowiała, nie chciała jeść. Podobno sama borykała się z problemami zdrowotnymi. Suczka zaczęła ślepnąć.

Piesek był oczkiem w głowie piosenkarki. Artystka była bardzo zżyta z Ramoną. Traktowała go jak członka swojej rodziny.

Informację o śmierci Ramony opublikowano na Facebook’u Kory. Minęło 39 dni od śmierci naszej ukochanej Kory. Miesiąc i jeden dzień przeżyła Korę Ramonka. Dziękujemy niezliczonym ludziom za współczucie i miłość. Miłość do nich zawsze będzie w naszych sercach, czytamy w oświadczeniu.

Ramona Sipowicz była suczką rasy bolończyk. Odeszła w wieku 18 lat.

ZOBACZ TEŻ:

  1. Imiona dzieci z polskiej podstawówki: Armani, Valerii i Giorgio
  2. 6 złudzeń optycznych, które wprowadzą was z zakłopotanie
  3. Wyznania Mikołaja: „Dziewczyna, z którą się przespałem, nie daje mi spokoju. Ciągle dzwoni i wypisuje smsy”

źródła: pudelek.pl, facebook.com