Największe zalety kosmetyków dla alergików. Nie rezygnuj z piękna dla zdrowia
Kosmetyki dla alergików mają dobroczynny wpływ na skłonną do podrażnień, wrażliwą skórę. Poznaj ich dobroczynne właściwości i przekonaj się, dlaczego warto zainwestować w nie swoje pieniądze.
Hipoalergiczne kosmetyki nie zawierają substancji drażniących, które często występują w rozmaitych barwnikach i aromatach.
Kosmetyki dla alergików – zalety
Kosmetyki dla alergików nazywane są kosmetykami hipoalergicznymi. Zastanawiacie się skąd ta nazwa? Przedrostek „hypo” oznacza w języku greckim „niedostatek”. Nie należy mylić ich z dermokosmetykami oraz kosmetykami naturalnymi. Warto podkreślić, że kosmetyki dla alergików nie są przeznaczone tylko do skóry twarzy. Niektóre kobiety mają np. problemy tylko i wyłącznie ze skórą na powiekach. Wówczas powinny one sięgnąć po hipoalergiczne tusze, czy też kremy pod oczy. Dla osób, którym często pękają wargi, wskazana jest hipoalergiczna pomadka ochronna. Można również stosować hipoalergiczne olejki i balsamy, rozcierając je na całym ciele.
Największe zalety kosmetyków dla alergików to brak substancji drażniących w ich składzie oraz wysoka jakość ich produkcji. Substancje drażniące, występujące powszechnie w kosmetykach to m.in. alkohol etylowy, miód pszczeli, pyłek kwiatowy, wosk owczy, parafina, lanolina, siarka, fenol czy kwas salicylowy.
Poświećmy chwilę na przyjrzenie się im:
Alkohol etylowy – alkohol pochodzenia naturalnego, który powstaje w wyniku fermentacji roślin np. kukurydzy lub ziemniaków. Obecność alkoholu etylowego w większości kosmetyków szacuje się na 40%-70% ich objętości. Mowa tu oczywiście o wszelkiego rodzaju tonikach, antybakteryjnych żelach, wodach po goleniu czy preparatach do opalania (spray, żel, pianka). Alkohol etylowy ulega w kosmetykach denaturacji.
Miód pszczeli – substancja organiczna o silnym działaniu leczniczym i pielęgnacyjnym. Jego skład w 70% stanowią węglowodany, a dokładnie cukry proste. Ma działanie bakteriobójcze, dlatego świetnie sprawdza się leczeniu zmian skórnych, takich jak krostki czy pryszcze. Przyspiesza gojenie ran.
Pyłek kwiatowy – męskie komórki rozrodcze, produkowane przez kwiaty. Podstawowy pokarm pszczół, zaraz po miodzie. Znajdujące się w kosmetykach ekstrakty z pyłku kwiatowego nadają skórze zdrowy, młody wygląd. Opóźniają procesy starzenia i mają działanie biostymulujące.
Rezorcyna – związek chemiczny pochodzenia organicznego, z grupy fenoli. Powstrzymuje wydzielanie łoju i znajduje szerokie zastosowanie w produkcji serum przeciwtrądzikowego.
Parafina – mieszanina stałych alkanów, znajduje zastosowanie w kosmetyce ochronnej. Strażniczka zdrowej i pięknej skóry.
Lanolina – wosk pochodzenia owczego, nazywany „tłuszczopotem”, otrzymywany przy czyszczeniu wełny owczej. Lanolina ułatwia przyswajanie wielu substancji roślinnych, dlatego często stanowi dla kosmetyków pewnego rodzaju bazę.
Siarka – pierwiastek o wyjątkowych właściwościach, nazywany często „pierwiastkiem piękności”. Znajduje zastosowanie w kosmetykach antyłupieżowych i antytrądzikowych. Poprawia kondycję włosów, skóry i paznokci. Zapobiega łuszczycy.
Fenol – związek chemiczny, pochodzenia organicznego. Występuje w maści propolisowej na trądzik i hemoroidy.
Kwas salicylowy – organiczny związek chemiczny, wykazujący działanie keratolityczne, czyli przyspieszające usuwanie martwych komórek naszego naskórka. Znajduje zastosowanie w peelingach.
Kosmetyki dla alergików – właściwości
Najważniejszą właściwością kosmetyków dla alergików jest oczywiście niepowodowanie podrażnień i zaczerwienień skóry. Kosmetyki te mają lekko kwaśny odczyn, co skutkuje tym, że wzmacniają one warstwę ochronną naszej skóry. Płaszcz wodno-lipidowy skóry nie ulega zniszczeniu, pod wpływem kosmetyków hipoalergicznych. Mało tego, zostaje on przez owe kosmetyki wzmacniany. Warstwa wodno-lipidowa odgrywa dużą rolę dla naszej skóry. W dużej mierze tworzą jej naturalne tłuszcze, produkowane przez komórki naszego naskórka. Jest ona wspomagana przez cholesterol, trójglicerydy i kwasy tłuszczowe. Zapobiega ścieraniu się i uszkodzeniom naskórka, można by rzec, że go „otula”. Zabezpiecza także skórę przed grzybami, wirusami i bakteriami. Zapobiega również utracie wody.
Uczulenie na hybrydy
Uczulenie na hybrydy to po prostu miejscowa reakcja alergiczna na lakiery hybrydowe. Lakiery hybrydowa to polimerowa odmiana lakieru do paznokci, charakteryzująca się wysokim poziomem twardości oraz intensywnością barw. Lakier ten utwardzany jest za pomocą lampy UV lub UV LED. U osób z uczuleniem na hybrydę wystąpić może zaczerwienienie w okolicach skórek, a w gorszych przypadkach nawet opuchlizna, pęcherze i swędzenie. Alergię wywołują substancje drażniące zawarte w lakierach.
Zaliczamy do nich przede wszystkim:
- trimellitic anhydride, często powodujący również podrażnienia skóry i oczu
- phthalsaureanhydrid – substancja, wywołująca u niektórych jednostek reakcję alergiczną dróg oddechowych
Choć ich nazwy brzmią nieco skomplikowanie, warto zwracać na nie uwagę. To właśnie one są najcześciej sprawcami całego zamieszania. Czytając skład produktu, unikniemy bólu.
NOX Nails – HIPOALERGICZNE lakiery hybrydowe
Całkiem niedawno na rynku pojawiły się lakiery hybrydowe, o których skład nie muszą martwić się alergicy. To lakiery marki NOX Nails, które zdążyła już przetestować właścicielka bloga „Zuzka pisze – blog typowo kobiecy”. Oto jej zdanie na ich temat:
–Tym wpisem chciałam się z Wami podzielić, ponieważ dla mnie hipoalergiczne lakiery hybrydowe, to całkowita nowość! Czytałam w komentarzach pod moimi postami dotyczącymi właśnie lakierów hybrydowych, że część z Was – ma podobny problem jak ja – pojawia się u Was alergia i piszecie, że szukacie rozwiązania. Te lakiery z pewnością pokochacie – jak ja – już na początku testów.
Kosmetyki dla alergików
Seria Bell HYPOAllergenic powstała przy konsultacji z dermatologiem i okulistą. Kosmetyki zostały pozbawione składników, które najczęściej powodują reakcję uczuleniową. Dzięki temu z powodzeniem mogą zaopatrzyć się w nie osoby borykające się z problemem wrażliwej skóry. W serii znajdziemy całą gamę produktów, od tuszy do rzęs po rozświetlające fluidy. Ceny produktów nie są zawrotne, zestaw nieuczulających cieni do powiek kupimy za ok. 20 zł.
La Roche Posay Toleriane to z kolei bardzo dobrze tolerowane produkty, których sekret tkwi w minimalizmie ich składu. Zawierają mało składników i nie posiadają substancji drażniących. Ograniczają ryzyko wystąpienia alergii do minimum.
Seria AA Help Cera Atopowa pielęgnuje skórę suchą oraz atopową. W tym miejscu warto się zatrzymać i odpowiedzieć sobie na pytanie, czym właściwie jest skóra atopowa. Otóż jest to schorzenie skóry, którego na ten moment nie da się wyleczyć. Charakteryzuje się ono uporczywym swędzeniem skóry i jej suchością. Cierpi na nie aż 20% ludzi na świecie. Wracając jednak do serii kosmetyków AA, to co w nich najważniejsze z punktu widzenia alergika to brak substancji drażniących: parabenów, barwników, alergenów, kompozycji zapachowej. Producenci ograniczają w ten sposób szansę na wystąpienie reakcji alergicznej.
Avene Tolérance Extrême są to produkty charakteryzujące się wysoką jakością i skutecznością działania. Minimalizują ryzyko uczulenia i podrażnienia skóry. Nie zawierają substancji zapachowych ani konserwantów Nie znajdziemy w nich także substancji powierzchniowo-czynnych czy alkoholu. Wykazują kojące działanie na skórę. Zawierają w swoim składzie wodę termalną Avène, która jest niezwykle delikatna i bogata w substancje odżywcze.
Skąd się biorą alergie?
Limfocyty B wytwarzają w naszym organizmie nieadekwatną liczbę przeciwciał, gdy w naszym otoczeniu pojawi się alergen, czyli czynnik uczulający. Tak w skrócie, opisać można mechanizm powstawania objawów alergii. Rozpoznane przez organizm antygeny/alergeny są niszczone, ale przychodzi czas na kolejne. Substancja, która wytwarzana jest w tym procesie, nazywana często tzw. mediatorem powoduje pojawienie się na skórze wysypki, zaczerwienień i uczucia swędzenia. Jeśli mówimy o alergiach, odpowiedzialna za całe zamieszanie, najczęściej jest histamina. Histamina to hormon, którego funkcją jest. mi.in. regulacja mięśnie gładkich. Skupmy się jednak na alergiach.
Predyspozycje do rozwoju alergii mogą być przekazywane genetycznie. Bardzo popularnym mechanizmem powstawania alergii jest tzw. atopia. Na czym ona polega? Otóż nasz organizm produkuje po prostu więcej immunoglobuliny zwanej IgE, aby ta ochroniła organizm przed niekorzystnym dla niego składnikiem kosmetyku lub pożywienia. Mimo wystąpienia reakcji uczuleniowej będziemy przynajmniej świadomi faktu, czego nasz organizm nie toleruje i czego powinniśmy zatem unikać. Alergie mogą zatem pełnić funkcję ostrzegawczą. To bardzo ważne.
Kosmetyki dla alergików, a kosmetyki naturalne
Kosmetyki dla alergików to nie to samo co kosmetyki naturalne, czyli w powszechnym rozumieniu, takie, które powstały z naturalnych składników bez dodatkowej chemii.
Jak sytuacja wygląda w praktyce?
–W Polsce trudno byłoby wprowadzić definicję kosmetyku naturalnego ze względu na lobbing firm kosmetycznych, które w większości używają składników, jakich nie można uznać za naturalne. Definicja powinna więc powstać na szczeblu unijnym, dzięki czemu byłaby spójna dla wszystkich kosmetyków wytworzonych lub sprzedawanych na terenie Unii Europejskiej. Pozwoliłaby też uniknąć wprowadzania konsumentów w błąd, np. ukrywania składników, które nie spełniają zwyczajowo przyjętych kryteriów kosmetyku naturalnego pod nazwą „parfum”, czyli będącej tajemnicą producenta kompozycji zapachowej. Dziś zmianę składu produktu są w stanie wymóc na producencie jedynie konsumenci, np. poprzez bojkot wprowadzającego w błąd kosmetyku – mówi Dominika Chirek, prawniczka specjalizująca się w prawie kosmetycznym, w dzienniku „Rzeczpospolita”.
Jeżeli decydujemy się na kosmetyki naturalne, postawmy na marki, takie jak Pat&Rub, Resibo, Make Me Bio,Orientana, Sylveco i BiolavenG,oArgan+, czy też Clochee.
Markę Pat&Rub jej założycielka, Kinga Rusin opisuje w następujący sposób:
–Kilka lat temu zamarzyły mi się idealne kosmetyki, w 100% naturalne, pięknie pachnące o natychmiastowym działaniu, o idealnej konsystencji, doskonałej wchłanialności.
-Przywoziłam kosmetyki bliskie ideału z moich zagranicznych podróży. Niemal je kolekcjonowałam. Próbowałam, testowałam i zastanawiałam się czy można by jeszcze lepsze wyprodukować w Polsce. W końcu mamy wspaniałą, sięgającą dziesiątków lat tradycję kosmetyczną i słynnych na całym świecie technologów. Bardzo chciałam się podpisać pod czymś w co wierzę i pod jakością za którą mogę gwarantować własnym nazwiskiem. Znalazłam odpowiednich partnerów i po kilku miesiącach prób powstały pierwsze linie do pielęgnacji ciała sygnowane marką Pat&Rub by Kinga Rusin! Marka podpisała od razu umowę z siecią perfumerii Sephora i zaczęła podbijać rynek. Szybko stała się najpopularniejszą naturalną marką w Polsce.
Dajcie znać, czy używacie kosmetyków hipoalergicznych lub naturalnych i jak to się u Was sprawdza 😉 Jesteśmy ciekawi Waszych komentarzy. Piszcie!
ZOBACZ TEŻ:
- Barwy lata. Jakie kolory jest modnie nosić tego lata?
- Miłosny horoskop na lato dla Raków
- Nie uwierzysz, jak wiele razy te gwiazdy brały ślub!
źródła: poradnikzdrowie.pl, portal.abczdrowie.pl, kameralna.com.pl, pat&rub.eu, polki.pl, zdrowie.tvn.pl
