Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Pozostałe > Znalazł na ulicy maleńkie kocięta. Bez wahania oblał je kawą, internauci mu przyklaskują
Luiza Pastuszka
Luiza Pastuszka 26.01.2020 16:41

Znalazł na ulicy maleńkie kocięta. Bez wahania oblał je kawą, internauci mu przyklaskują

kotka
fot. twitter/Paris Zarcilla

Kotki skazane były na pewną śmierć. Przypadkowy mężczyzna znalazł porzucone maleństwa na ulicy. Bez chwili wahania oblał je gorącą kawą. Internauci byli zachwyceni jego postawą i mu przyklaskiwali. Nagranie, które wrzucił do sieci, obejrzane zostało ponad 4 tysiące razy, a udostępnienia wydawały się nie mieć końca.

Mężczyzna troje porzuconych kociąt dostrzegł w trakcie porannego powrotu z pracy. Bezduszny właściciel pozostawił je na ulicy. Szalejący na zewnątrz śnieg i ujemna temperatura niemal odebrały im życie. Odnalazł niepowtarzalny sposób, aby uratować im życie.

Kotki przymarzły do śniegu

Mężczyzna, będący pracownikiem jednej z firm naftowych w Kanadzie, pewnego poranka wracał z pracy do mieszkania. Na środku zaśnieżonej drogi dostrzegł bliżej niezidentyfikowany obiekt. Kiedy podjechał nieco bliżej, nie mógł uwierzyć własnym oczom. Okazało się, że to kociaki, które najprawdopodobniej zostały porzucone przez okrutnych właścicieli. Co ciekawe, zwierzaki nie uciekły na widok auta. Mężczyzna postanowił nieco dokładniej przyjrzeć się całej sprawie. Wystarczyła chwila, by wszystko stało się jasne.

Kociaki były przymarznięte do podłoża. Maluszki, aby przetrwać, wtuliły się do siebie i usnęły. Po przebudzeniu nie były w stanie się już przemieścić. Jednego z nich udało się od razu uwolnić. Ogonki pozostałych zbyt mocno przywarły do śniegu. W jego głowie narodził się pewien pomysł. Niezwłocznie ruszył w stronę swojego samochodu.

Mężczyzna oblał je gorącą kawą

Kiedy zwierzaki zrozumiały, że po raz kolejny pozostawione zostały na pastwę losu, zaczęły przeraźliwie miauczeć i piszczeć wniebogłosy. Ich wybawca wrócił po krótkiej chwili, a w ręce trzymał kubek z gorącą kawą.

-Nie pijcie tego, to kawa. Dobra, zabieram was stąd. Jak można być takim okrutnym? – mówił Kanadyjczyk do porzuconych maluchów.

Ich łapki i ogonki delikatnie polał ciepłym napojem. Tym prostym sposobem lód po kilku sekundach zaczął się roztapiać, a kotki zostały uwolnione. Koci bohater zabrał je do siebie, a zaledwie kilka tygodni później trafiły do kochających właścicieli, którzy zapragnęli ofiarować im miłość i bezpieczeństwo.

ZOBACZ NAGRANIE:

ZOBACZ TEŻ:

  1. Kotka została przygarnięta przez psy husky. Teraz zachowuje się zupełnie jak one
  2. Ogromny pies zbliża się do 2-letniej dziewczynki. Ciężko uwierzyć, co dzieje się potem
  3. Schronisko oddaje do adopcji „najgorszego kota na świecie”. Nietypowe ogłoszenie przyciągnęło masę chętnych
  4. Na zdjęciu chowa się zwierzę. 99% osób szybko się poddaje, niemożliwe do rozwiązania

Źródło: o2.pl