Silver.Lelum.pl > Gwiazdy > Krzysztof Krawczyk przyjął ostatnie namaszczenie. W trudnych chwilach wspiera go żona
Karol Osiński
Karol Osiński 04.12.2020 11:57

Krzysztof Krawczyk przyjął ostatnie namaszczenie. W trudnych chwilach wspiera go żona

Krzysztof Krawczyk
Fot. TRICOLORS/East News

Krzysztof Krawczyk poinformował swoich fanów, że zdecydował się przyjąć sakrament ostatniego namaszczenia. Co ciekawe, zdarzyło się to kilkukrotnie, w chwilach pogorszenia stanu zdrowia. Piosenkarz przechodzi ostatnio znacznie gorszy czas, jednak małżonka Ewa nie odpuszcza go na krok, i towarzyszy w każdym momencie.

Z tego artykułu dowiesz się

  • Z jakimi problemami zmagał się Krzysztof Krawczyk
  • Dlaczego piosenkarz zdecydował się przyjąć sakrament ostatniego namaszczenia
  • Czy Krzysztof Krawczyk wróci jeszcze na scenę

Uwielbiany przez setki tysięcy Polaków piosenkarz zaskoczył wszystkich swoich fanów informacją, że zdecydował się kilkukrotnie przyjąć sakrament ostatniego namaszczenia. Jak twierdzi, po przejściach postanowił swoje zdrowie oddać w ręce Boga.

Krzysztof Krawczyk przyjął sakrament ostatniego namaszczenia

W ostatnich latach bardzo głośno mówi się o stanie zdrowia Krzysztofa Krawczyka. Znany i lubiany piosenkarz przeżywa gorsze chwile. Całkiem niedawno poinformował o śmierci swojego wieloletniego przyjaciela Tadeusza Przybysza. Problemy zdrowotne 74-letniego artysty nie są tajemnicą dla jego fanów.

Krzysztof miał m.in. problemy z biodrami, na które przeszedł kilka operacji. Co więcej, jego małżonka Ewa przekazała jakiś czas temu do mediów informację, że z powodu pandemii koronawirusa piosenkarz nie wróci już na scenę.

Krzysztof nie wróci na scenę. Nie będzie dawał koncertów. Za bardzo boimy się koronawirusa. Na szczęście żyliśmy skromnie i mamy oszczędności – mówiła w rozmowie z „Super Expressem”.

W rozmowie z katolickim portalem aleteia.org Krzysztof Krawczyk przyznał, że z uwagi na swoje liczne choroby zdecydował się przyjąć sakrament ostatniego namaszczenia.

Cierpię na różne choroby, w tym dość uciążliwą arytmię serca i już kilka razy prosiłem tych księży o sakrament namaszczenia chorych. Ludzie często kojarzą ten sakrament z ostatnią drogą, z łożem śmierci. Nie wiedzą, że można o niego poprosić w strapieniu, w sytuacji, gdy jest się chorym, aby Pan nas umocnił, podźwignął z naszej słabości – przyznawał Krzysztof Krawczyk.

Teksty wybrane dla Ciebie:

Żona bardzo wspiera Krzysztofa Krawczyka

Krzysztof Krawczyk zdradził, że sakrament namaszczenia wiele razy w życiu go uratował. Piosenkarz nie ukrywa ogromnego przywiązania do religii i Kościoła.

Ten piękny sakrament wiele razy w życiu mnie ratował. Mocno wierzę, że Chrystus to nie tylko Pan, Nauczyciel, ale Przyjaciel, który bezinteresownie jest, bezinteresownie pomaga – dodawał piosenkarz.

Sakramentu ostatniego namaszczenia udzielili artyście księża oblaci z parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Grotnikach pod Łodzią, którzy są jego wieloletnimi przyjaciółmi.

Krzysztof Krawczyk przyznał, że największym wsparciem w trudnych chwilach jest dla niego jego małżonka Ewa, która wie, jak odpowiednio zadbać o swojego męża w każdej sytuacji.

Ewunia zawsze jest przy mnie, to moje szczęście. Poza tym wie, że jestem smakoszem – żeby nie powiedzieć żarłokiem – i żeby mnie uszczęśliwić, dokonuje najróżniejszych cudów kulinarnych – przyznawał piosenkarz.

Mamy nadzieję, że Pan Krzysztof dojdzie do pełni sprawności i jeszcze nie raz ujrzymy go w pełni sił.

ZOBACZ ZDJĘCIA:

Krzysztof Krawczyk

Krzysztof Krawczyk przyznał, że kilka razy przyjął sakrament ostatniego namaszczenia.

krzysztof krawczyk

Artysta zdradza, że jego największym wsparciem jest małżonka Ewa, która wspiera go w każdym momencie.

krzysztof krawczyk

Żona piosenkarza zapowiedziała, że nie wróci na scenę, gdyż za bardzo obawiają się koronawirusa, jednak mamy nadzieję, że jeszcze niejednokrotnie ujrzymy go na żywo z mikrofonem w ręku.

Zobacz także w naszych serwisach:

Źródło: fakt.pl