Legalna aborcja w Irlandii! „To historyczny moment dla kobiet”
Legalna aborcja w Irlandii! „To historyczny moment dla kobiet”. Prezydent Irlandii niedługo podpisze nową ustawę, dotyczącą legalnego przerwania ciąży. To przełomowa chwila dla mieszkanek Zielonej Wyspy. Jak wyglądała ich walka o prawo do aborcji?
Legalna aborcja w Irlandii! „To historyczny moment dla kobiet”. Przez wiele lat Irlandia miała jedno z najbardziej restrykcyjnych praw dotyczących przerywania ciąży w Europie. Za dokonanie aborcji groziła kara dożywotniego pozbawienia wolności. Ten przepis ustanowiono w XIX wieku i zachował się aż do 2013 roku. Jak teraz wyglądają regulacje?
Aborcja w Irlandii
W 1861 roku w Irlandii ustanowiono, że dokonanie aborcji będzie karane dożywotnim pozbawieniem wolności. W latach 90. kilkakrotnie doszło do sytuacji, kiedy Sąd Najwyższy uchylił zakaz wobec zgwałconych nastolatek, tłumacząc, że inaczej mogłyby popełnić samobójstwo.
Irlandki przez kilkadziesiąt lat walczyły o zniesienie restrykcyjnych kar za przerywanie ciąży. Pojawiły się liczne próby wniesienia poprawek do konstytucji, a obywatelki masowo wyjeżdżały dokonywać aborcji do Wielkiej Brytanii. Istniał także masowy handel środkami wczesnoporonnymi. Co więcej, aż do 1978 roku antykoncepcja była w Irlandii nielegalna, a później: tylko na receptę lub dla mężatek.
Śmierć Savity Halappanavar
Jednym z przełomowych momentów była śmierć Savity Halappanavar z Indii w 2012 roku. Savita trafiła do szpitala, ponieważ zaczęła tracić ciążę. Chociaż poronienie bezpośrednio zagroziło jej życiu, lekarze odmawiali udzielenia pomocy, tłumacząc, że nie ma pewności, czy płód obumarł.
Chociaż Savita tłumaczyła, że nie jest chrześcijanką i błagała o ratunek, do samego końca lekarze wstrzymywali się z pomocą. W konsekwencji kobieta zmarła. To wydarzenie wstrząsnęło irlandzką opinią publiczną i doprowadziło do obniżenia kary za przerwanie ciąży do 14 lat pozbawienia wolności. Savita Halappanavar do dziś jest jednym z symboli walki irlandzkich ruchów pro-choice.
Legalna aborcja w Irlandii
W maju 2018 roku w Irlandii odbyło się referendum, którego uczestniczy opowiedzieli się – za lub przeciw – liberalizacji prawa aborcyjnego. Jak się okazało, na tak było aż 66.4 proc. osób, przeciw – 33.6 proc.
Na skutek referendum w Irlandii będzie możliwa legalna aborcja do 12. tygodnia życia – na życzenie matki. W późniejszym stadium: po konsultacji z lekarzem, w przypadku zagrożenia życia lub zdrowia kobieta oraz jeśli w wyniku wad wrodzonych dziecko umrze do 28 dni po narodzinach. Przed zabiegiem kobiety będą miały 72 godziny, podczas których mogą podjąć ostateczną decyzję.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
O referendum walczono nie tylko w Irlandii – mieszkanki Zielonej Wyspy wspierały kobiety i mężczyźni z innych państw Wielkiej Brytanii.
Legalizacja aborcji w Irlandii to efekt wielu dekad walki jego obywatelek i obywateli.
Savita Halappanavar zmarła w 2012 roku po tym, jak lekarze odmówili jej aborcji. Dziś jest symbolem irlandzkiego ruchu pro-choice.
Po śmierci Savity Halappanavar rząd obniżył karę za dokonanie aborcji. Zamiast dożywotniego więzienia kobietę, która przerwała ciążę, czekało 14 lat pozbawienia wolności.
Legalna aborcja w Irlandii! Ustawa wejdzie w życie, gdy tylko Michael D. Higgins, obecny prezydent, złoży swój podpis pod tekstem ustawy.
ZOBACZ TEŻ:
- Edukacja seksualna w Polsce: Jak to wygląda w naszym kraju
- Aborcja w Polsce. Jaka jest obecna sytuacja? O co walczymy?
- Feministki w Polsce: Gwiazdy, które są feministkami
źródła: elle.pl, pl.wikipedia.org, newsweek.pl
