Nie żyje raper Lil Lonnie. Został zastrzelony
Lil Lonnie nie żyje! 22-letni raper został zastrzelony podczas jazdy samochodem. Według informacji, które do mediów podała policja, Lonnie zmarł na miejscu.
Tragiczne wieści nadeszły do nas zza oceanu, raptem 22-letni raper Lil Lonnie został zabity podczas jazdy samochodem w mieście Jacksohn w stanie Missisipi. Ta wiadomość to kolejne tragiczne wiadomości o śmierci młodego muzyka, raperzy z całego świata składają kondolencje rodzinie zmarłego. Nikt nie może w to uwierzyć.
Lil Lonnie nie żyje
Raper został zastrzelony w nocy z 29 na 30 kwietnia. Do tragedii doszło w jego rodzinnym mieście, podczas jazdy samochodem, wraz z nim w pojeździe przebywała kobieta. Jak wynika z informacji, które podaje m.in. portal wdam.com, kobiecie nic się nie stało.
Według informacji podanych przez policję nie wiadomo, kto strzelał do młodego artysty. Poszukiwania nadal trwają.
Raper Lil Lonnie
Raper zadebiutował na rynku w 2015 roku, mixtape’em They Know What’s Goin’ On. Jak podaje portal Onet Muzyka, w czasie debiutu mixtape był była najczęściej pobieranym nielegalem na stronie LiveMixtapes.
Lil Lonnie miał kilka popularnych kawałków, a znawcy rynku wróżyli mu ogromną karierę. Jego najpopularniejszą piosenką było Colors, które w serwisie miał prawie 8 milionów wyświetleń.
Zobaczcie kawałek Colors
źródło: kultura.onet.pl
ZOBACZ TEŻ:
- Justin Timberlake przyznał się do sekretnego romansu. Ukrywał to przez lata!
- Kożuchowska ujawniła sekret swojego małżeństwa. Internauci turlają się ze śmiechu
- Zamachowska publicznie poniża córkę męża. „Nie ma chłopaka ani pomysłu na życie”
