Obsada M jak miłość nadal wspomina Witolda Pyrkosza. Dla nich życie na planie toczy się dalej, ale mają pewnego rodzaju rytuały, dzięki którym nigdy nie zapominają o nieżyjącym już aktorze. To wzruszające.
Witold Pyrkosz zmarł 22 kwietnia 2017 roku. Serialowego Lucjana uwielbiali niemalże wszyscy. Aktor był szanowany przez swoich kolegów z branży, dlatego nawet po tylu latach, ci nie przestają oddawać mu swego rodzaju hołdu.
– Jest nam tęskno i jest nam smutno. Natomiast gdzieś z tyłu głowy byliśmy przygotowani, na taką ewentualność. Tęsknimy, pamiętamy, a na jego krześle nadal nikt nie siada – podkreśliła Katarzyna Cichopek w rozmowie z reporterką JastrząbPost.pl.
Krzesło Lucjana zawsze stoi puste
W serialowym domu Mostowiaków, Witold Pyrkosz miał swoje ulubione krzesło, które od czasu jego śmierci nie jest przez nikogo używane. Aktorzy M jak miłość, w ten sposób oddają hołd aktorowi.
Jak sama Katarzyna Cichopek wspomina, życie toczy się dalej i jedyne, co pozostaje w tej sytuacji to pamiętać o zmarłym i nosić go w sercu.
ZOBACZ ZDJĘCIA:

Obsada M jak miłość tęskni za Witoldem Pyrkoszem.

Katarzyna Cichopek zdradziła, że jego krzesło jest zawsze puste.

Witold Pyrkosz był uwielbianym aktorem.
ZOBACZ TEŻ:
Źródło: jastrzabpost.pl