Maciej Dowbor nie krył oburzenia po tym, co znalazło się na okładce rosyjskiego magazynu „Elle”. Dziennikarz w mocnych słowach skrytykował zarówno posunięcie wydawców, jak i ogólnoświatową „markę”.
Maciej Dowbor nie krył oburzenia po tym, co znalazło się na okładce rosyjskiego magazynu „Elle”. Dziennikarz w mocnych słowach skrytykował zarówno posunięcie wydawców, jak i ogólnoświatową „markę”.
Dziś mija miesiąc, odkąd wojska Władimira Putina rozpoczęły krwawą inwazję na Ukrainę. W całej Polsce trwają akcje pomocy humanitarnej, a za naszą wschodnią granicą codziennie giną ludzie broniący swojej ojczyzny, podczas gdy, za sprawą propagandy, duża część rosyjskiego społeczeństwa nadal nie zdaje sobie sprawy z tego, co się dzieje.
Część wierzy, że atak na Ukrainę był wynikiem samoobrony, a wiele osób uważa, że nałożone na ich kraj sankcje są wynikiem europejskiej inwazji. W tych dramatycznych okolicznościach nowego znaczenia nabrał znak „Z”, rozpowszechniany na terenie całej Rosji przez zwolenników zbrodniczego reżimu.
Oburzony Maciej Dowbor pokazał okładkę rosyjskiego „Elle”. Padły mocne słowa
Masowo malowana na ścianach i pojazdach, a nawet czołgach litera „Z” w zachodnich mediach porównywana jest nieraz do nazistowskiej swastyki. W ciągu kilku dni stała się symbolem poparcia dla Rosji i rządów Putina. Wszystko za sprawą sportowca, Iwana Kuliaka, który stojąc na podium obok zwycięzcy — Ukraińca Ilji Kowtuna, w miejscu godła swojego kraju miał właśnie ten znak.
Nie dziwi zatem gwałtowna reakcja i wybuch emocji po tym, co Maciej Dowbor znalazł na okładce rosyjskiego wydania międzynarodowego magazynu. Na InstaStories oburzony gwiazdor w mocnych słowach skrytykował „Elle”.
– To jest k**** skandal! Rosyjska edycja „Elle” robi sobie okładkę i temat przewodni wydania ze zbrodniczym symbolem „Z” i tytułem „Pokolenie Z — make the world great again”. Nie dajmy sobie wmówić, że chodziło go generację Z — nie wierzę w takie przypadki, szczególnie w obecnej Rosji! To jest wydanie marcowe!
Pod tym wybuchu Maciej Dowbor zwrócił się także do polskiej edycji magazynu i zaapelował o odpowiedź całej, globalnej wioski „Elle” i zabranie stanowiska w tej sprawie.
– Elle Polska, co wy na to?! Czy wielka rodzina ELLE utożsamia się z takimi praktykami? – pyta dziennikarz.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
