Silver.Lelum.pl > Gwiazdy > Magda Gessler wywróciła stół i przerwała „Kuchenne rewolucje”
Kamil Olek
Kamil Olek 25.09.2021 14:37

Magda Gessler wywróciła stół i przerwała „Kuchenne rewolucje”

Kuchenne rewolucje
fot. instagram.com/magdagessler_official

„Kuchenne rewolucje” emocjonują miliony ludzi od ponad 11 lat. Prowadząca format Magda Gessler odwiedziła w tym czasie ponad 300 miejsc. Zdecydowana większość wizyt restauratorki przyniosła oczekiwane rezultaty, zaproponowane przez nią zmiany skutkowały zaś w wymierne korzyści. Odcinki show nie zawsze kończą się jednak happy endem. Tak stało się między innymi w przypadku piekarskiej restauracji „Tasty”. Gessler nie mogła uwierzyć własnym oczom (oraz kubkom smakowym).

„Kuchenne rewolucje” w Piekarach Śląskich

Przybywając do restauracji, Gessler wyraziła nadzieję, że zje tak, jak sugeruje sama nazwa miejsca – smacznie. Tym razem kreatorka smaku i stylu bardzo się jednak przeliczyła. Przez długie minuty nie podano jej bowiem… absolutnie niczego.

Mimo że w lokalu nie było widać innych gości, kuchnia uwijała się zaś przy pracy (przynajmniej pozornie), restauratorka przez ponad godzinę nie otrzymała nawet zamówionej zupy (której przygotowanie – jak okazało się wkrótce – nie należało do skomplikowanych). Cierpliwość Magdy osiągnęła tym samym granicę – oznajmiła ona, że nie ma zamiaru próbować już niczego, po czym… przewróciła stół i opuściła lokal.

Następnego dnia prowadząca program po raz kolejny czekało rozczarowanie. Tym razem postanowiła ona bowiem spróbować dań poza restauracją – zamówiła je tym samym za pośrednictwem jednej z aplikacji. Dania oceniła jako niejadalne. W kuchni lokalu czekał ją zaś nieprawdopodobny widok – panujące tam warunki sanitarne kwalifikowały miejsce do zamknięcia.

Ja takiego g*wna, jakby ktoś komuś nasrał na kuchnię, to w życiu nie widziałam – wykrzykiwała królowa polskiej gastronomii.

W dniu, w którym powinna odbyć się wieńcząca zmiany kolacja (w dobie pandemii zamieniona w poczęstunek na wynos), rewolucja została… przerwana. W lokalu brakowało bowiem podstawowych sprzętów, właściciel nie kwapił się zaś do pomocy.

Ja nam tym kończę. Nie mam warunków, by stworzyć tę kolację, bo nie mogę gotować bez kuchenki, ani piec bez piekarnika! – skwitowała.

Gdy po paru tygodniach wróciła do Piekar, szybko okazało się, że restauracja zakończyła swoją działalność.

Takiego odcinka nie widzieliśmy od lat. Oglądaliście?

Źródło: o2.pl

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Kilka wskazówek, aby wyglądać doskonale na zdjęciach z wakacji
  2. Opalenizna jak u gwiazd? Znamy na to rewelacyjny sposób
  3. Jacek Iwaszko wyszedł z „Milionerów” z czekiem na milion zł. Wiemy, jaki przelew dostanie naprawdę