Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Magda Mołek o ciemnej stronie macierzyństwa. Przykre informacje ujrzały światło dzienne
Karol Osiński
Karol Osiński 12.02.2021 19:34

Magda Mołek o ciemnej stronie macierzyństwa. Przykre informacje ujrzały światło dzienne

Magda Mołek
fot. TRICOLORS/East News

Jakiś czas temu Magda Mołek była gościem podcastu Justyny Nagłowskiej pt. Matka też człowiek. Opowiedziała w nim o trudach macierzyństwa. Okazuje się, że przechodziła przez naprawdę ciężki moment w swoim życiu i musiała prosić o pomoc matkę. Aż ciężko uwierzyć, co musiała przeżywać.

Magda Mołek to jedna z najpopularniejszych i najbardziej rozpoznawalnych polskich prezenterek telewizyjnych. Bardzo często zdarza jej się zadawać intymne pytania swoim gościom, jednak ona sama mało mówi o sprawach prywatnych. Tym razem zrobiła wyjątek.

Magda Mołek o po porodzie drugiego dziecka

Od czerwca 2018 roku Magda Mołek, jest matką dwójki dzieci. Jak sama stwierdziła, to był moment, w którym zrozumiała prawdziwe znaczenie słowa macierzyństwo. Zaczęła mierzyć się z problemami, z którymi zmuszone są mierzyć się matki każdego dnia. Jakiś czas temu na łamach Vivy! zjednoczyła się z matkami, twierdząc, że instagramerki okłamują rzeczywistość.

Przez ostatni rok nie przespałam porządnie ani jednej nocy. Mam 43 lata, dwoje dzieci, w tym jedno malutkie, wymagającą pracę zawodową, więc mam też prawo przyznać, że jestem po prostu zmęczona. I niech to będzie mój wyraz solidarności z polskimi kobietami, które przez siedem dni w tygodniu mają ręce pełne roboty. Ja też – mówiła Magda Mołek dla Vivy!

Co ciekawe, niedługo po porodzie dziennikarka postanowiła wrócić do pracy, jednak mało osób rozumiało, że może być zmęczona, mimo tego, że pracuje dwa dni raz na dwa tygodnie. Nikt jej tego nie wybaczył, chociaż musiała zrezygnować ze wszystkich swoich obowiązków kosztem macierzyństwa.

Wróciłam miesiąc po pierwszym porodzie do pracy, tłumaczyłam to wielokrotnie, ale nikt mi tego nie wybaczył, że wróciłam na dwa dni. Poszłam w sobotę do studia od godziny siódmej do jedenastej i w niedzielę od siódmej do jedenastej i w tym cyklu pracowałam co 2 tygodnie, zrezygnowałam z wszystkich innych obowiązków – opowiedziała w podcaście Justyny Nagłowskiej.

Magda Mołek o macierzyństwie

Magda Mołek zrozumiała, że bycie matką, szczególnie dwójki dzieci, to niezwykle wymagający i trudny obowiązek. Dziennikarka miewała już w życiu bardzo trudne momenty, jednak ten może zaliczyć do zdecydowanie najtrudniejszych. Narodziny drugiego synka całkowicie odmieniły jej życie. Opowiedziała o tym małżonce Borysa Szyca.

Poczułam, co to znaczy być matką na 100% wtedy, jak urodziłam drugie dziecko. Przy pierwszym to jednak miałam wrażenie, że odpoczywam, a jak pojawiło się drugie, to nagle zrozumiałam, co to znaczy, że wszystko wali ci się na głowę. Sytuacja zmieniła się diametralnie i wtedy dopiero uświadomiłam sobie, że mam męża, czyli że jak jest nas dwoje i mamy dwójkę dzieci to spróbujmy się tym podzielić, wcześniej mi to do głowy nie przyszło – słuchamy w podcaście.

Chociaż sama znajdowała się w trudnym momencie, to znajdowała czas, by wspierać swoje koleżanki po fachu. Niestety, chwilami czuła się naprawdę załamana. Gwiazda TVN zdradziła, że musiała prosić o pomoc swoją mamę, ponieważ spodziewała się najgorszego.

Po trzech miesiącach od narodzin mojego drugiego syna powiedziałam do swojej mamy: Mamo albo mi pomożesz, albo umrę, bo nie daję rady – opowiadała Magda Mołek.

Mamy nadzieję, że dziś jest już znacznie lepiej.

Zobacz zdjęcia:

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Magda Mołek (@magda_molek)

Magda Mołek opowiedziała o czarnej stronie macierzyństwa.

Magda Mołek

Bywały momenty, w których gwiazda TVN nie dawała rady.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

Źródło: plejada.pl