Z ziemi włoskiej do Polski. Zakochaj się w makaronach

Tradycyjne makarony

Makarony znane były ludziom już ok. 4 tys. lat temu. Odkryto je w Chinach i miały ok. 20 cal długości. Krążą legendy, że do Europy sprowadził je podróżnik Marco Polo. Są to jednak tylko legendy, bo już w II w. n.e. Galen, który był rzymskim badaczem, wspominał o tego typu potrawie. W wieku XII natomiast (nadal przed Marco Polo) udokumentowano istnienie suszonych makaronów na terenach Sycylii. Wygląda więc na to, że europejczycy od dawna mogli cieszyć się smakiem tej potrawy.

Domowa produkcja makaronu to nie lada wyzwanie. Wierzymy jednak, że dacie radę mu sprostać! Oto przepis na przygotowanie tradycyjnego, jajecznego makaronu:

Składniki:

• 300 g mąki pszennej (w tym 150 g semoliny*)
• 3 jajka
• łyżeczka oliwy
• odrobina soli

*Semolina to mąka lub kasza, którą otrzymujemy z  twardej pszenicy durum. Charakterystyczny dla niej jest jej żółty kolor.

Przesianą mąkę umieszczamy na stolnicy. Robimy wgłębienia, dodajemy odrobinę soli. Następnie wbijamy jajka i wlewamy oliwę. Wszystkie składniki ze sobą łączymy.

Kolejny etap to zagniatanie gładkiego ciasta. Formujemy z niego kulę, zawijamy i odstawiamy na ok. 30 min.

Rozwałkowujemy cienki placek, następnie przekrajamy go i posypujemy mąką. Kładziemy jeden na drugim.

Kroimy ostrym nożem na paski, mniej lub bardziej szerokie. Możemy pokroić makaron na bardziej finezyjne kształty. Wszystko zależy od tego, jaki rodzaj makaronu chcemy uzyskać. Do zup najbardziej pasują cienkie paseczki.

Pokrojony w wybrany przez nas sposób makaron, kładziemy na stolnicę. Pilnujemy jednak, by paski nie leżały zbyt blisko siebie, inaczej się po prostu skleją. Gotowe;)

Makaron spaghetti bolognese

Sos bolognese pochodzi z włoskiego regionu Bolonia. Znany był jeszcze w średniowieczu. Sporządza się go z kawałeczków mięsa, boczku, warzyw (seler, marchewka, pietruszka, czyli po prostu włoszczyzna), oliwy, pomidorów i czerwonego wina.

Łapcie przepis na tradycyjny makaron bolognese:

• 150 g boczku (gotowany lub parzony)
• 1 cebula
• 2 łodygi selera naciowego
• 1 marchewka
• 2 łyżki oliwy
• 500 g mielonego mięsa (cielęcego lub wieprzowego)
• 1 szklanka czerwonego wina
• 1 szklanka gorącego bulionu
• 4 łyżki koncentratu pomidorowego
• 1 puszka obranych pomidorów
• 1/2 szklanki mleka
• makaron spaghetti (75 g / porcję)
• tarty parmezan

Boczek kroimy w drobną kostkę. Wkładamy na patelnię na małym ogniu i czekamy, aż się zarumieni. Przesuwamy go na bok i dokładamy cebulę, do momentu aż się zeszkli. Dodajemy posiekany (najlepiej drobno) seler i startą wcześniej marchewkę. Obsmażamy, następnie całość wrzucamy do garnka.

Teraz czas na mięso. Na patelnię wlewamy oliwę i bierzemy się za obsmażanie mięsa. Następnie przekładamy je do garnka z warzywami i boczkiem. Wlewamy wino i mieszamy ok. minut. Dodajemy gorący bulion oraz koncentrat pomidorowy. Mieszamy. Następne w kolejce są pomidory, dodajemy je i przyprawiamy solą i pieprzem. Za pomocą drewnianej łyżki rozgniatamy pomidory. Mieszamy.

Całość przykrywamy i gotujemy na małym ogniu przez ok. 2 godziny (minimum), od czasu do czasu mieszamy. Po upływie godziny dodajemy mleko. Podajemy, jak można się domyślić z ugotowanym wcześniej makaronem. Gotowe danie można posypać parmezanem.

Uwaga! Chociaż makaron spaghetti najbardziej kojarzy się z sosem bolognese, to jednak najbardziej rozsądnie jest dodawać go do tagliatelle lub pappardelle. Makaron spaghetti nie zawsze wytrzymuje ciężar sosu bolognese.

Makaron spaghetti puttanesca

Spaghetti puttanesca to inaczej makaron ladacznicy. Skąd taka nazwa? Plotki głoszą, że przepis na to lekkie i niewymagające za dużo czasu danie, powstało we włoskim burdelu. Panie lekkich +obyczajów z uwagi na swój zawód, niekoniecznie miały czas by codziennie wybierać się na targ i poświęcać się luksusowi, jakim jest gotowanie. I tak powstała puttanesca, czyli makaron z dodatkiem pomidorów, anchois, oliwek i papryczek chilli. Sprawdzi się idealnie w letnie wieczory. 

To jest jedna wersja historii, dla dociekliwych mamy także drugą. Otóż, na wyspie Ischia (położonej niedaleko Neapolu), szef kuchni w latach 50. XX wieku został postawiony pod ścianą. Musiał przygotować coś na szybko dla wygłodniałych gości swojej restauracji. Dodajmy, że w nocy. Zdecydował się użyć składników, które po prostu miał pod ręką. I tak (kolejny raz;)) powstała puttanesca. 

Jeśli któraś z historii opisanych przez nas przemawia do Was bardziej, to się jej trzymajcie. Pewne jest jedno, spaghetti puttanesca idealne jest dla osób zabieganych.

Do przygotowania spaghett puttanesca potrzebujecie:

• 400 g spaghetti
• oliwa, np. Classico Monini (jedna z lepiej sprzedających sie we Włoszech)
• 4 ząbki czosnku, obrane i pokrojone na plasterki
• 3 fileciki anchois, posiekane
• 2 świeże papryczki chilli pokrojone na plasterki lub suszone peperoncino
• 2 garści oliwek bez pestek, w oryginale czarnych, ale ja zdecydowanie wolę zielone
• 200 g pomidorków koktajlowych przekrojonych na połówki
• pęczek (lub doniczka) świeżej bazylii
• 50 g parmezanu + więcej do podania
• sól do smaku (można, ale nie trzeba)

Do posolonej wody wrzucamy spaghetti. Gotujemy al dente ok. 10 minut. W międzyczasie przygotowujemy sos. Na średnim ogniu rozgrzewamy oliwę (ok. 4 łyżek). Wrzucamy czosnek, anchois, oliwki i papryczki chilli. Smażymy ok. 3 minut, mieszając.

Gdy anchois zacznie nam się rozpadać, a czosnek się przysmaży, dodajemy koktajlowe pomidorki. Nie zapominajmy o chochelce wody z garnka z makaronem. Przykrywamy i gotujemy ok. 4 min.

Odcedzamy makaron i dodajemy go na patelnię razem z sosem. Wrzucamy listki bazylii i nieco wody z garnka, gdzie wcześniej gotowany był makaron. Można dodać parmezan i sól.

Makaron spaghetti napoli

Napoli to kolejna propozycja zaliczana do grona kultowych. Wywodzący się ze słonecznej Italii, ten wyrazisty w smaku makaron jest dość prosty do przygotowania. Jego nazwa wywodzi się od włoskiego miasta Neapol. Położone jest ono u podnóży wulkanu Wezuwiusz. Spaghetti Napoli bardzo często serwowane jest w dziecięcym menu restauracyjnym. Jego klasyczny, aromatyczny smak bardzo przypadł do gustu małym pociechom. Jako danie, mające umilić zimowy lub letni wieczór, sprawdzi się jednak zarówno u małych, jak i dużych. No może, z odpowiednimi modyfikacjami. Lub nie, to już zależy od gustu. Modyfikacje te to dodawanie do sosu oregano, liścia laurowego czy tymianku. Można pokusić się także o urozmaicenie potrawy poprzez dodanie ziarenek pieprzu, grzybów czy goździków. Istnieją nawet warianty z marchewką i grzybami. Wow.

Do rzeczy, jak zrobić to uniwersalne danie? W wersji minimalistycznej, bez towarzystwa przypraw takich jak tymianek.

Potrzebujecie:

• 500 g makaronu spaghetti
• 1 kg świeżych pomidorów
• 2 duże cebule
• 2 ząbki czosnku
• 1 papryczka chilli
• 3 łyżki oliwy z oliwek
• 1 łyżka octu winnego
• 1/2 łyżki cukru trzcinowego
• świeża bazylia
• starty parmezan
• sól i pieprz do smaku

Cebulę kroimy w kostkę, szklimy na patelni. Dodajemy obrane ze skóry pomidory, również pokrojone w kosteczkę. Następnie dokładamy chilli (koniecznie bez pestek), czosnek i ocet. Gdy sos zrobi się gęsty, zdejmujemy go z ognia i dodajemy cukier trzcinowy. Posypujemy solą i pieprzem.

Ugotowany makaron polewamy przygotowanym wcześniej sosem. Dodajemy liśmi bazylii. Skończone 😉

Makaron spaghetti carbonara

Jedna z legend dotyczących powstania nazwy makaronu z jaj, boczku i sera głosi, że był on przysmakiem włoskich górników z regionu Lazio. Carbon  przecież oznacza węgiel, zarówno w angielskim, jak i włoskim języku. Strudzeni pracą zabierali oni ze sobą ser, wędliny i jaja i z produktów tych pichcili swoją strawę. Obecnie spaghetti carbonara najpopularniejsze jest we Wiecznym Mieście, czyli Rzymie. Tam serwują ją niemal w każdym lokalu. Ser pecorino romano to najczęściej dodawany do tego ponadczasowego i pysznego dania, ser.

Klasyczny włoski przepis nie zawiera śmietany. My przedstawiamy Wam jednak ten nieco zmodyfikowany pod tym względem, gdyż w naszej opinii, tak jest po prostu smaczniej;)

Składniki:

• porcja makaronu spaghetti
• 2 jajka
• 150ml śmietanki 30%
• 25dag boczku (pokrojony w kosteczkę)
• tarty żółty ser (sporo)
• 1 cebula
• 2 ząbki czosnku
• garść ziół (np bazylia, tymianek, oregano), sól, pieprz

Na łyżce oleju podsmażamy boczek. Zarumieniony zdejmujemy z patelni, dodajemy cebulkę z czosnkiem. Jaja, śmietanę, ser oraz sól z pieprzem dokładnie mieszamy w misce. Boczek z powrotem umieszczamy na patelni. Dodajemy również przygotowany wcześniej makaron. Trzymamy tak ok. 1 min. Wlewamy przygotowana jajeczną masę, dodajemy ulubione zioła i mieszamy do czasu, aż sos zgęstnieje. Na koniec można dodać parmezan. Smacznego;)

Przepis na zmodyfikowaną carbonarę już macie. Wróćmy jednak do sera, który najczęściej używany jest przy jej przyrządzeniu, czyli pecorino romano. Jest to ser pozyskiwany z owczego mleka, twardy i lekko pikantny. Pochodzi z Włoch. W Polsce znajduje się dużo sklepów z produktami charakterystycznymi dla kuchni włoskiej. Wystarczy wymienić, chociażby „Skład włoski” czy „Delikatesy włoskie”. Nie można pominąć jednego z lepiej wyposażonych store’ów, tj. „Piccola Italia”. Macie w czym wybierać.

Sos pleśniowy

Do makaronu spaghetti, bo głównie na nim skupiłyśmy się w artykule, często dodawany jest także sos pleśniowy. Częściej łączy się go jednak z penne. Uzyskujemy go w następujący sposób. Tworzymy mieszaninę sera (najczęściej Rokpol), śmietany, przypraw oraz cebuli. Na patelni wypełnionej śmietaną rozpuszczamy ok 250 g sera, dodajemy zeszkloną cebulę. Podgrzewamy. Całość nakładamy na wybrany makaron. Dla amatorów charakterystycznego smaku sera pleśniowego jest to opcja idealna. Warto spróbować;)

Ser Rokpol to polski ser pleśniowy, który wywodzi się od swojego francuskiego odpowiednika, mianowicie sera roquefort. Jego nietuzinkowy smak i aromat zawdzięczamy grzybom typu pędzlak. Występują najczęściej na zepsutych owocach, tworząc pleśń. Ser Rokpol może powstawać również z mleka krowiego, podczas gdy jego francuski kolega tylko z owczego.

ZOBACZ TEŻ:

1. Styl gwiazd – Jessica Mercedes
2. Kapsaicyna – dla jednych niebo dla innych piekło
3. Znani aktorzy PRL, którzy na zawsze pozostaną w naszej pamięci [ZDJĘCIA]

źrodła: kwestasmaku.com, beszamel.se.pl, chilliczosnekioliwa.pl, mojegotowanie.pl, smaker.pl, przepisyzpodrozy.pl