Bezbronne kotki padły ofiarą człowieka. Zostały pomalowane farbą
Małe kotki stały się obiektem drwin i przedmiotem tortur. Pewien człowiek przygarnął kocięta i postąpił z nimi w okropny sposób. Ludzie nie doceniają zwierząt i nie rozumieją, że one też czują i boją się, kiedy je krzywdzimy.
Dwa małe kotki zostały pomalowane farbą i porzucone na ulicy. Kocie dzieci mogły mieć najwyżej kilka tygodniu. Co kieruje ludźmi, którzy znęcają się nad bezbronnymi zwierzętami? Co czuje człowiek, który maluje sierść 4 tygodniowego kota farbą, która może go zatruć?
Małe kotki pomalowane farbą
Funkcjonariusze Policji w Anglii znaleźli dwa małe kotki, których sierść była pokryta farbą. Jasna część sierści kotów została pomalowana na zielono i niebiesko. Koty przewieziono do schroniska Bradford Cat Rescue. Weterynarz stwierdził, że koty mogą mieć maksymalnie 5 tygodni, co oznacza, że powinny być jeszcze przy mamie.
Chemiczny zapach farby był tak silny, że drażnił pracowników schroniska, możemy więc tylko się domyślać, co czuły koty. Zostały kilkukrotnie wykąpane, bo marker był silnie barwiący. Nie sprzeciwiały się, wiedziały, że jest to niezbędne.
Ludzkie okrucieństwo
Pomalowanie farbą sierści kotów wydaje się niewinną zabawą. Wystarczy jednak pomyśleć o tym, że substancje chemiczne, które zawarte są w farbie, mogą być niebezpieczne dla ludzi i dla zwierząt. Ktoś, kto porzucił koty, zachował się bezmyślnie, nie tylko ze względu na to, co zrobił z ich sierścią, ale i na to, że oddzielił je od matki. Koty w tym wieku potrzebują matki, ponieważ nie są psychicznie przygotowane na samodzielne życie. Może to skutkować zaburzeniami w zachowaniu i problemami z socjalizacją.
Zobacz zdjęcia:
Koty zostały pomalowane farbą.
Zostały w porę uratowane.
Gdy dojdą do siebie, pracownicy schroniska znajdą im odpowiednie domy.
ZOBACZ TEŻ:
- Emerycie, jeśli pracujesz, to ZUS może odebrać Ci emeryturę. Sprawdź obowiązujące zasady
- Kotka urodziła 11 kociąt. Weterynarz zbadał ją i odkrył coś niesamowitego
- Na parafię w Będzinie podrzucono tajemniczy karton. Zawartość wprawiła księży w osłupienie
- Dziewczynka uciekała przed grupą agresywnych mężczyzn. Wtedy na horyzoncie pojawiło się stado lwów, finał mógł być tylko jeden
- Wszyscy myśleli, że ten pies wraca na grób swojego pana. Prawda okazała się zupełnie inna
- Pies cały czas patrzył się na brzuch właścicielki i warczał. Niebywałe, że lekarze to przeoczyli
Źródło: merdacz.pl
