61-letni mężczyzna związał się z lalką i porzucił rodzinę. „Zakochałem się”
Mężczyzna dla w związku z gumową lalką rozwiódł się ze swoją żoną i pozostawił dwójkę dzieci. Jak sam twierdzi, zakochał się, a z prawdziwą miłością nie powinno się walczyć. Kiedy ich wspólne zdjęcia pojawiły się w sieci, Internauci nie potrafili powstrzymać oburzenia. Zachowanie 61-latka jest dla nich niedopuszczalne.
Mężczyzna szczerze przyznaje, że dla gumowej lalki zupełnie stracił głowę. Czuje, że to właśnie ona jest tą osobą, przy której od samego początku powinien budzić się i zasypiać. Z momentem pojawienia się w jego życiu, wniosła do niego wszystko, czego tak naprawdę mu brakowało. Była brakującym elementem, bez którego osiągnięcie pełni szczęścia, byłoby niemożliwe.
Mężczyzna związał się z gumową lalką
Ich związek od samego początku wywołuje masę kontrowersji, a wspólne spacery wiążą się z szyderczymi i prześmiewczymi komentarzami ze strony społeczeństwa. Jednak 61-letni Japończyk, Senji Nakajima, zupełnie nie przejmuje się opiniami innych ludzi.
Mężczyzna zakochał się w gumowej lalce.
Jakiś czas temu oświadczył światu, że zakochał się na zabój i nie zamierza kryć się ze swoim uczuciem. Swoją ukochaną nazwał Saori. Dziewczynę po raz pierwszy ujrzał 6 lat temu. Uczucie między nimi z dnia na dzień rosło, a on sam nie mógł sobie wymarzyć bardziej idealnej partnerki. Twierdzi, że ich związek jest perfekcyjny, a spojrzenia innych osób wynikają tylko i wyłącznie z zazdrości. Zwykle mają one miejsce, kiedy wraz z gumową partnerką udają się na zakupy, by nieco odświeżyć jej garderobę.
Zabiega o jej względu i troszczy się o nią
Nie zapomina przy tym, jak ważne jest dbanie o higienę osobistą. Dlatego też każdego dnia starannie myje i czesze swoją ukochaną. Mężczyzna dokłada wszelkich starań, by jego ukochana czuła się jak najlepiej.
Bezpieczeństwo Saori jest dla niego priorytetem. W trakcie wspólnych podróży nigdy nie zapomina więc o zapięciu pasów bezpieczeństwa. Aby udać się na spacer do pobliskiego parku, zmuszony jest skorzystać z wózka inwalidzkiego. Bez tego romantyczne przechadzki nie byłyby przecież możliwe. Jak sam przyznaje, nie żałuje decyzji o porzuceniu rodziny. Właśnie teraz rozumie, czym jest prawdziwe szczęście.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Jej bezpieczeństwo stawia na piedestale.
Uwielbiają wspólnie spędzać czas.
ZOBACZ TEŻ:
- Trzy hot-dogi i kanapka za 500 złotych. W popularnej miejscówce zdzierają z turystów
- Gwiazda serialu „Klan” nago. Uwielbiana aktorka pokazała zdjęcie „W górach lubię być naga”
- Student bez pieniędzy został odrzucony przez bogatą koleżankę. Spotkali się po 10 latach, szybko pożałowała
- Płeć dziecka Sylwii Przybysz. Para YouTuberów zdradziła tajemnicę
- Zrobili Kożuchowskiej i Foremniak zdjęcia od dołu. Uznano, że starsza koleżanka zdeklasowała urodą
- 20 minut roboty i rodzina upojona błogością. Najlepszy na świecie przepis na naleśniki z tajemniczym trikiem
