Mężczyzna wsiadł do taksówki i powiedział jedynie: „Szybko na Pragę, moja dziewczyna umarła”
Mężczyzna, wsiadając do taksówki, wypowiedział słowa, których kierowca nie zapomni do końca życia. Strach i przerażenie, które malowały się w oczach pasażera, zmusiły go do podjęcia natychmiastowego działania. Szybko na Pragę, moja dziewczyna umarła, powiedział. Zastanawiasz się, czy taksówkarz ratownik istnieje? Okazuje się, że tak. Są nawet bliżej, niż myślisz.
W dalszym ciągu niewiele osób wie, ale warszawskimi ulicami jeździ ich ponad 60. Kierowcy zgłaszają sytuacje, gdy na drodze dochodzi do sytuacji zagrażających ludzkiemu życiu. Wystarczy jedna wiadomość z centrali, aby do akcji wkroczyli oni- prawdziwi bohaterzy. Często jako pierwsi przybywają na miejsce zdarzenia. Taksówkarz, który od lat zajmuje się ratowaniem ludzkiego życia, opowiedział wstrząsającą historię, której nie zapomni do końca życia.
Mężczyzna wypowiedział słowa, których taksówkarz nigdy nie zapomni
Krzysztof Pigulski jest taksówkarzem ratownikiem w znanej korporacji Elle Taxi, która prężnie działa od 2012 roku. Samochody należące do spółki oprócz klasycznego oznaczenia posiadają jeszcze dodatkowy napis RATOWNIK. W 2017 roku bohaterzy wzięli udział w blisko 200 akcjach ratunkowych, a w 2018 w 170.
Mężczyzna w rozmowie z Gazeta.pl wyjawił, szczegóły dotyczące swojej nietypowej pracy. Jak sam przyznaje, jest to niezwykle odpowiedzialny zawód, który odbija się na ich psychice. Bez względu na sytuację muszą mieć oczy dookoła głowy, a niekiedy powstrzymanie łez wydaje się czymś zupełnie niewykonalnym. Pan Krzysztof opowiedział też o najbardziej traumatycznym przypadku, który do końca życia pozostanie w jego pamięci. Słowa są wstrząsające.
Jak poradzić sobie z traumatycznymi przeżyciami?
Mężczyzna szczerze przyznaje, że przypadek pewnego chłopaka zapamięta do końca życia. Młody chłopak wsiadł do taksówki i wypowiedział wstrząsające słowa: Proszę szybko na Pragę, moja dziewczyna umarła. Okazało się, że ukochana pasażera zmagała się z depresją i od dłuższego czasu zażywała leki. W tym przypadku milczący od dłuższego czasu telefon mógł oznaczać tylko jedno…
Taksówkarz o zajściu poinformował policję, jednak na miejsce to oni przybyli jako pierwsi. Kiedy wbiegli na górę zastali przerażający widok. Dziewczyna kilka godzin wcześniej popełniła samobójstwo. Pomimo tego, że historia wydarzyła się w kwietniu 2019 roku, on w dalszym ciągu nie potrafi wymazać tego obrazu z pamięci.
ZOBACZ TUTAJ POCZYNANIA DZIELNYCH RATOWNIKÓW:
ZOBACZ TEŻ:
- Objawy chorób trzustki, które widać na skórze. Nie wolno ich lekceważyć
- Nagranie, które widziała cała Polska. Inspektorzy weszli do mieszkania Mateusza B., znaleźli więcej zwierząt
- Kobieta usłyszała pisk psa z łazienki. Gdy weszła do środka, zobaczyła męża
- Nasze babcie bez wahania nakładały jeden składnik na włosy. Kiedy poznasz jego właściwości, też zaczniesz
- Michał Szpak będzie niezadowolony? Najmłodsza siostra pokazała łóżkowe igraszki z chłopakiem
- Natalia Kukulska w dobitnych słowach o Viki Gabor. 12-latka długo ich nie zapomni
